Ekorodzice

Masy plastyczne dla dzieci

29.04.2011, 09:19 Aleksandra Kus – rzeźbiarka i nauczycielka
Co było pierwsze jajko czy kura? Nad tym zastanawiają się tęgie głowy, ja mogę wszystkim rodzicom i dzieciom opowiedzieć, jak to z masami do lepienia było. Czy wiecie, że plastelina ma już 131 lat? Glina natomiast ma już kilka wieków i jest matką wszelkich mas plastycznych. Ciastolina i modelina to już nowoczesne produkty. A gdzieś między nimi pojawiła się domowa masa solna uwielbiana przez ekologicznych rodziców.


Od zarania dziejów ludzie lepili w glinie. Co to właściwie jest?

Glina jest to skała ilasta z różnymi domieszkami, jest w niej piasek, muł, niekiedy żwir, może zawierać okruchy innych skał oraz substancje organiczne (korzenie, bituminy). Pod wpływem wilgoci robi się miękka, a wyrobiona jak ciasto uplastycznia się.

fot. plastyczna glina

  • Polecam ją starszym dzieciom, które już co nieco wiedzą o plastelinie i potrafią zapanować nad taką materią (nie wpychając jej do buzi na spróbowanie).

  • Glina jest produktem brudzącym i przylepiającym się do rąk, wysusza też skórę.

  • Glina jest wydobywana z ziemi i pomimo oczyszczania i rozcierania nie jest ona pozbawiona bakterii i substancji gnilnych. Jest doskonałym produktem do modelowania dla rzeźbiarzy, tych małoletnich też, ponieważ można uzyskań z niej niesamowite efekty, które są nie do powtórzenia w innych materiałach.

  • Ma intensywny gnilno – ziemisty zapach, ma również różne kolory (w obrębie brązów i zieleni). Glina jest całkowicie spieralna a cena jej jest bardzo przystępna.


Kolejną młodszą od gliny masą jest Plastelina.


Plastelinę wynalazły dwie różne osoby prawie w tym samym czasie. Pierwszy był aptekarz z Monachium Franz Kolb w 1880r, drugi wynalazca to angielski nauczyciel rzeźby William Harbutt w 1897 r. Po tym czasie nastąpił rozkwit różnych odmian mas plastycznych, powstała modelina i popularna dziś ciastolina. Wracając do plasteliny jest to prosty produkt, który właściwie nie powinien być toksyczny (o ile producent stosuje się do zasad i kryteriów patentowych), ponieważ użyte do niego materiały są obojętne dla organizmu ludzkiego.

fot. plastelina i modelina


Ale co tam właściwie jest? Już podaję:
  • wazelina (produkt czysty chemicznie i niealergizujący),
  • kreda (węglan wapnia),
  • kwasy tłuszczowe,
  • barwniki.

Ale nie łudźcie się drodzy rodzice, że każda plastelina jest świetna. Niestety, nawet ta pięknie i kolorowo opakowana może okazać się gumowata zamiast plastyczna i w dodatku toksyczna (to już po zapachu daje się wyczuć).

  • Dobra plastelina ma zapach kredy, ale może nie wszyscy znają ten zapach więc od razu powiem, że kupując plastelinę wybierajmy tylko tę z napisem: nietoksyczna.

  • Plastelina jest również niebrudząca, pod wpływem ciepłych rąk staje się plastyczna, a w temperaturze pokojowej twardnieje (uwaga na nadchodzące letnie upały, plastelinę w gorące lato lepiej przechowywać w chłodzie lub po prostu w lodówce).

  • Plastelinę można używać wielokrotnie, mieszając przy tym kolory.

  • Kolory plasteliny zależne są od producenta, kiedyś tylko modelina miała intensywne kolory, teraz już i kolory plasteliny są mocne, a nawet jaskrawe.

  • Jej obojętny zapach jest atutem, gdyż nie nakłania do posmakowania. A jeżeli plastelina mocno wetrze się w ubranko to wystarczy uprać je w gorącej wodzie z mydłem (orzeszkami piorącymi lub proszkiem do prania), uprzednio zdrapując, ile się da.


Czym się więc różni plastelina od modeliny? Wygląda przecież identycznie.


Modelina to jest plastelina, ale syntetyczna. W skład modeliny wchodzą zwykle sole nienasyconych kwasów tłuszczowych i różnego rodzaju syntetyczne żywice, które twardnieją pod wpływem podwyższonej temperatury, światła, powietrza, wilgoci lub kombinacji tych czynników.

fot. modelina fluorescencyjna

  • Najłatwiejszym sposobem na utwardzenie popularnej, dostępnej dla dzieci modeliny jest jej ugotowanie (20 minut we wrzątku). Choć zawsze warto przeczytać przepis na utwardzanie jej.

  • Niestety, modelina traci kolor po ugotowaniu. Można częściowo odzyskać go poprzez natłuszczenie np. olejem roślinnym lub pomalowanie bezbarwnym lakierem do paznokci, ale ten drugi sposób nie jest ekologiczny.

  • Modelina ma swój specyficzny zapach, który różni się od zapachu plasteliny, ale podobnie jak plastelina pod wpływem ciepłych rąk i ugniatania robi się plastyczna.

  • Ja polecam ją rodzicom, którzy chcą uwiecznić dzieła swoich dzieci. Do rozwijania zdolności manualnych w zupełności wystarcza plastelina.

  • Modelina jest nieco droższa od plasteliny.


A teraz nowoczesna ciastolina.

Ciastolina została wynaleziona w latach '50 XX w. przez Noaha i Josepha McVickerów, choć na moje oko jest to produkt wynaleziony dużo wcześniej przez gospodynie domowe do zaspokojenia dziecięcych zapędów do lepienia. Ale opatentowany został dopiero w XX wieku. Pomimo że swoimi właściwościami przypomina plastelinę, to zrobiona jest z zupełnie innych produktów.

Ciastolina to nic innego jak:
  • mąka,
  • sól,
  • woda,
  • zapach,
  • barwnik,
  • dodatek aby dłużej była świeża i nie pleśniała.

  • Kolory ciastoliny są intensywnie pastelowe.

  • Nie trzeba jej ogrzewać dłońmi, gdyż od razu po wyjęciu z opakowania, niezależnie od temperatury, jest mięciutka, milutka i pachnąca.

  • Zapach ciastoliny to zapach ciasta, więc dzieci (nawet te duże) mają nieodpartą ochotę na spróbowanie jej. Szczęściem smak ciastoliny jest słony więc dzieci nawet jeśli ją poliżą to rezygnują z dalszego jedzenia.

  • Ciastolina, tak jak masa solna domowej roboty, pozostaje plastyczna dopóki jest szczelnie zamknięta, na powietrzu twardnieje i staje się krucha. Według różnych producentów ciastolinę można odzyskać, jeżeli nam przyschnie, poprzez dodanie do drobno skruszonej ciastoliny odrobiny wody. Jednak całkowicie wyschnięta nie da się odmoczyć.

fot. masa solna


Z racji bardzo dużej rozpiętości cen ciastoliny polecam zrobienie domowej masy solnej:
  • 1 szk. mąki,
  • 1 szk. soli 
  • ciepła woda.
Do mąki i soli powoli dolewać wodę zagniatając masę, aż do uzyskania odpowiedniej miękkości.

WSKAZÓWKA: Dodam tylko, że sól do masy solnej powinna być bardzo drobna, aby ciastomasa była przyjemna w dotyku. Do masy solnej można dodać barwniki naturalne np. sok z buraka lub barwniki takie jak do farbowania wielkanocnych pisanek. Można też pozostawić ją białą i po wyschnięciu pomalować.

  • Ciastolina jest niebrudząca, masa solna pozostawia ślady. W przypadku wtarcia w ubranie ciastomasy należy poczekać, aż wyschnie i skruszyć.

  • Ciastolina  i masa solna to dobra alternatywa dla dzieci, które mają słabe rączki lub wiecznie zimne i nie radzą sobie z ogrzaniem, uplastycznieniem plasteliny czy modeliny. Masę solną domową polecam głównie do robienia ozdób świątecznych oraz w przypadku ekologicznego, oszczędnego gospodarstwa domowego.


KILKA POMYSŁÓW NA ZABAWY Z PLASTELINĄ







Dobrej zabawy!



Zobacz pozostałe porady

Jak zrobić bałwana?

Jak zrobić bałwana?

Wasz Maluch skończył 2 latka? To doskonały moment, aby rozwijać jego zdolności manualne. Najwyższy czas podsumować osiągnięcia naszego dziecka. Zastanówmy się wspólnie, co potrafi dwuletni szkrab i czego można go nauczyć. ... więcej »
Jak rzeźbić z dwulatkiem?

Jak rzeźbić z dwulatkiem?

Kto czytał poprzednie artykuły i razem z dzieckiem zaczął rozwijać jego rączki, ten wie, że nawet taki 1,5-roczny maluch potrafi już co nieco stworzyć. Do tej pory skupialiśmy się na płaskich obrazkach, na kropkach, placuszkach, rulonikach... więcej »
Jak lepić z plasteliny? – zabawa z szablonami

Jak lepić z plasteliny? – zabawa z szablonami

Drodzy rodzice, aby wzbudzić w waszym dziecku chęć tworzenia i rozwijania umiejętności manualnych, nie trzeba być artystą! Co więcej, nie musimy mieć nawet dobrego smaku (choć to zwykle jest rzecz względna i indywidualna). Do zabawy z plasteliną... więcej »
Zabawy z plasteliną dla małych dzieci – część III

Zabawy z plasteliną dla małych dzieci – część III

Gdy nasz szkrab nauczył się już robić kuleczki i przyklejać placuszki, na pewno zechce zobaczyć coś innego. Pokażmy mu nową sztuczkę. Z kawałka plasteliny zróbmy rulonik – wałeczek. Ulepmy go tak, aby dziecko dokładnie widziało,... więcej »
Zabawy z plasteliną dla małych dzieci – część II

Zabawy z plasteliną dla małych dzieci – część II

O tym, że lepienie, ugniatanie i rozciąganie plasteliny pobudza wyobraźnię, rozwija obie półkule, ćwiczy zdolności manualne oraz usprawnia język dziecka Aleksandra Kus już nam zdążyła powiedzieć. Ale to jeszcze nie wszystko… Przed Wami... więcej »

Zieloni eksperci

Waldemar Czerwoniec – lekarz ginekolog z 30-letnim stażem Magdalena Modlibowska – coach zdrowia, socjolog, ekolog Joanna Mendecka – psycholog, dietetyk, www.mamowanie.pl Monika Lipowska-Hajduk – psycholog, www.szczesliwa-mama.pl Jolanta Wrzesińska – ekonomistka, podróżniczka, ekoPanidomu :D Marta Tyszko – wielbicielka surowców naturalnych, gaj-oliwny.pl Wanda Hałuniewicz – Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®, Pasiata.pl Agata Bala – propagatorka naturalnego pieluchowania, www.pupus.pl Katarzyna Wysocka – architekt zieleni Grażyna Ziółkowska - lekarz pediatra oraz specjalista medycyny rodzinnej z 16 letnim stażem Ania i Krzysztof Kobus – podróżnicy, www.malyporoznik.pl Anna Zielińska – antropolog, ekolog żywienia, www.bio-diet.pl Natalia Przybysz – specjalistka do organizacji wolnego czasu z dziećmi Kinga Toczewska vel Myszka Agata Natalia Kozdra – www.ekokobieta.com.pl Hanna Walczyk - handmadowa mama szydełko, druty to jej atuty Agnieszka Dziśko Puchała – adwokat, www.kancelaria-szczecin.com Marta Kierzkowska-Grzybek – fotografka i bębniarka, www.martagrzybek.selia.pl Rafał Młyński – logopeda, prywatna szkoła "SALWATOR" Joanna Koszewska – specjalista ds. Żywienia i Dietetyki, www.dietetyka.waw.pl Mariusz Jaworski – Dyplomowany Dietetyk Kliniczny Aleksandra Kus – rzeźbiarka i nauczycielka Marcin T. Zakrzewski – organizuje i prowadzi szkolenia dla przyszłych doradców, www.chustomania.pl Izabela Lenkiewicz – lekarz, strony: www.przedporodem.pl, www.blog.przedporodem.pl Iwona Sławek – specjalista ds. ochrony środowiska, www.ecoekspertyzy.pl Anna Buchmiet – doradca Noszenia po kursie Die Trageschule® Dresden, strona: www.maminek.pl Matylda Cygalska – doradca dietetyczny, www.zdrowosfera.pl Anna Nogajska – ekspertka od naturalnego pieluchowania oraz chustowania, strona: www.ekobaby.pl Iwona Styrenczak – położna z 17-letnim stażem Alicja Sieklucka – pedagog z ponad 25-letnim stażem pracy z dziećmi Magdalena Słomkowska – doradca laktacyjny; www.centrumdlamamy.com Martyna Kędziora – lekarka, joginka z 7-letnim stażem, nauczycielka jogi Karol Krzysztoń - radca prawny, Kancelaria Radcy prawnego Karol Krzysztoń Magdalena Kowalska Leszek Jaćkiewicz – stały współpracownik miesięcznika "Góry", autor przewodników "Nieznane Tatry"