Ekorodzice

Admin (postów: 91) Użytkownik portalu
34596 punktów 34596 punktów 34596 punktów 34596 punktów 34596 punktów 34596 punktów
2011.02.22 15:44
Berek, podchody i gra w klasy, czyli nieśmiertelne zabawy naszego dzieciństwa. A w co lubią bawić się Wasze maluchy? Czy zabawy dziecięce się starzeją i wychodzą z mody? A może znacie gry, które zawsze są na topie? Zapraszamy do udziału w konkursie na najciekawsze zabawy dla dzieci.
justyna1 (postów: 4) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.02.26 01:01

Ja proponuje nastepującą zabawe-siadamy przed lustrem,bierzemy książeczkę w której pokazane są poszczególne części ciała i oglądamy książeczkę. Najpierw mama opisuje poszczególne części ciała i pokazuje je dziecku na obrazku mówiąć zobacz tu jest uszko,tu oczko itd. Później prosimy dziecko by pokazało np gdzie ono ma uszko, oczko itd. Za każdą dobrą odpowiedź nagradzamy dziecko brawami. Zabawa ta uczy dziecko nie tylko nazewnictwa poszczególnych części, ciała ale i ich lokalizacji. Poza tym dziecko czuję ogromną radość, kiedy mama bądź tata nagradza je brawami, to motywuje dziecko jeszcze bardziej by nauczyć się poszczególnych części ciała.Taką samą zabawę można przeprowadzać np. w ogródku - mama pokazuje dziecku w  książeczce różne roślinki, a ono pokazuje je mamie na grządce,bądź ze zwierzątkami itd.Polecam dzięki tej zabawie moja córeczka szybka opanowała nazewnictwo części ciała,nazwy zwierząt i roślin.:)

gusia77 (postów: 6) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.02.26 12:42
Moje dzieci syn 10lat i córka 8 lat oczywiście bawia sie w wiele zabaw ale ostatnio ich uwage przyciąga gra z mojego dziecinstwa czyli (guma do skakania )moga grać w nią bez końca .wygląda na to że są zabawy które nigdy nie pojdą w zapomnienie
jorunn2010 (postów: 2) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.02.26 17:00
Bardzo często bawimy się w łowienie zwierzątek (dowolna liczba graczy). Zrobiliśmy wspólnie z Antosiem wędkę  ze sznurka, kijka i kawałeczka magnesu. Następnie bierzemy karteczki ze zwierzątkami (najlepiej jak maluch sam je rysuje), zahaczamy o każdy obrazek spinacz. Karteczki ze spinaczem odwracamy, by nie było widać obrazka. Każdy gracz po kolei łowi na wędkę obrazek i ma za zadanie przedstawić zwierzątko do odgadnięcia za pomocą gestów i odgłosów.
kacanka22 (postów: 1) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.02.27 20:21
NIEZWYKŁY ALBUM
DZIEŃ NIEZBYT ZACHĘCAJĄCY DO SPACERÓW MOŻESZ WYKORZYSTAĆ NA STWORZENIE Z DZIECKIEM NIEZWYKŁEGO ALBUMU: ZGROMADŹ W NIM ODCISKI RĄK I STÓP MALUCHA. W TYM CELU UŻYJ SPECJALNYCH BEZPIECZNYCH FARB DO MALOWANIA CIAŁA ORAZ RÓŻNOKOLOROWYCH KARTEK.
POZWÓL DZIECKU WYBRAĆ KOLOR I POMALOWAĆ DŁOŃ- BĄDŹ BLISKO BO MOŻE POTRZEBOWAĆ TWOJEJ POMOCY. NAJPIERW ODCIŚNIJCIE NA KARTCE DŁONIE A POTEM STOPY.
CZYNNOŚCI TE POWTÓRZCIE, STOSUJĄC RÓŻNE FARBY. PO WYSCHNIĘCIU "STEMPELKÓW" KARTKI MOŻNA SPIĄĆ, OPISAĆ DATĄ ORAZ OPRAWIĆ:) BĘDZIE TO ŚWIETNY PREZENT NA...18 URODZINKI TWOJEGO DZIECKA!!
sabi (postów: 1) Użytkownik portalu
40 punktów
2011.02.28 19:58
Kilka miesięcy temu zapoznałam moje przedszkolaki z nową zabawą pt. "Oczko"i od tego czasu jest to ich ulubiona zabawa. Zasady zabawy w "Oczko": Dzieci dobierają się w pary (minimum 2 pary + jedna osoba bez pary, ale im więcej par, tym lepiej). (Jeżeli jest parzysta liczba dzieci, w zabawie może wziąć udział naucyciel, aby jedna osoba była bez pary). W każdej parze jest dziecko, nazwijmy je X, które stoi z przodu, a za nim - dziecko Y. Pary stoją po okręgu. Dziecko Z musi być bez pary . Zabawa polega na tym, że dziecko Z mruga do jednego z wybranych przez siebie dzieci X, przywołując je do siebie. Przywoływane dziecko X musi uciec stojącemu za nim dziecku Y i stanąć za przywołującym je dzieckiem Z, jednak może mu się to nie udać, jeśli stojące za nim dziecko Y zdąży je złapać, aby nie uciekło. Jeśli dziecku X uda się uciec, staje ono za przywołującym je dzieckiem Z. W tym momencie dziecko Z staje się dzieckiem X (które może być przywoływane), dzieco X staje się dzieckiem Y (pilnujacym), a dziecko Y staje się dzieckiem Z - mrugającym. Jeśli dziecku X nie uda się uciec, wówczas Z musi mrugać do kogoś innego. 
maciejka (postów: 14) Użytkownik portalu
21 punktów
2011.03.01 14:17
Ustalanie menu.
 W każdą sobotę zasiadamy z moją sześcioletnią córką do stołu i na dużej kartce ustalamy menu na przyszły tydzień. Przykład:
Poniedziałek:
Śniadanie - Kaszka manna
Obiad - Biały barszczyk z jajkiem, kiełbaską i białym serem
Podwieczorek - placuszki serowe z dżemem
Kolacja - Jogurt waniliowy z płatkami
Każde kolejne dni tygodnia składają się również z czterech posiłków. Moim zadaniem jest napisanie, a zadaniem córki jest narysowanie kredkami każdego dania. Świetna zabawa, a wyobraźnia dziecka nie zna granic :)
kasica132 (postów: 1) Użytkownik portalu
40 punktów
2011.03.01 15:21
 Figury, Figury ratujcie sie!
Zabawa polega na podzieleniu grupy przedszkolakow na 3 czesci. Jedna z nich staje sie trojkatami i sklada rece w daszek, druga staje sie kwadratami i opiera raczki na biodrach, trzecia zas bedzie kolami i robi okrag z rak tak jak by pokazywaly duze brzuszki. Nauczyciel ma do dyspozycji 3 maty (trojkat,  kwadrat i  kolo), ktore kladzie na podlodze.

Przebieg zabawy:
Nauczyciel puszcza rytmiczna piosenke i dzieci tancza do niej miedzy matami, gdy nauczyciel scisza muzyke, wszyscy mowia:
"Kolko, trojkat kwadrat krzycze (tu dzieci mowia glosno)
Dziadek mowi- nic nie slysze
Kolko trojkat, kwadrat szepcze (dzieci szepcza)
Po ulicy sobie drepcze
Kolko, trojkat, kwadrat nuce (dzieci nuca)
i juz wcale sie nie smuce"
 Raz, dwa, trzy, trojkocie toniesz ty (to mowi nauczyciel)
lub zamiast trojkacie to kole, kwadracie (na przemian)

Jezeli nauczyciel powiedzial "trojkacie" to wszystkie trojkaty musza wbiec na mate trojkat, kto dotyka podlogi, lub nogi w polowie stoja poza mata, lub dziecko wybralo nie wlasciwa figure maty wypada z gry ale dalej kibicuje swojej druzynie. wygrywa ta druzyna, ktora pozostanie z najwieksza liczba uczestnikow.
Wazne jest by nauczyciel zwracal uwage na bezpieczenstwo dzieci, by zadne z nich nie popychalo innych i aby przestrzegac regul zabawy. zabawe powtarzamy pare razy np 5. Jezeli gra wywoluje dalsze zainteresowanie u dzieci, mozna ja jeszcze pare razy powtorzyc.

Zabawa ta dostarcza emocji zwiazanych z rywalizacja, polepsza stosunki spoleczne w grupie (uczestnicy druzyny staraja sie pomoc tym slabszym, by pozostali na macie), jest dobra zabawa ruchowa, utrwala nazwy i ksztalty podstawowych figur geometrycznych, wywoluje duzo usmiechu na buziach maluchow. 
violka (postów: 1) Użytkownik portalu
10 punktów
2011.03.03 14:19

Chciałabym zaproponować zabawę o nazwie 'Skarb Pirata".Zabawa ta  może mieć miejsce zarówno na dworze, gdy jest ciepło, jaki w domu w chłodne dni.Gra ta polega na tworzeniu mapy, np. mieszkania, domu, podwórka, z zaznaczeniem ukrytego skarbu.Owym "skarbem' może być wszystko, od pluszaka po słodycze.Możemy wybrać jedna z  dwóch opcji tej gry:
-DZIECKO RYSUJE MAPĘ, A DOROSŁY LUB INNE DZIECI(NIE MA REGUŁY ILE OSÓB BĘDZIE BRAŁO UDZIAŁ W ZABAWIE)SZUKAJĄ SKARBU
-ALBO DOROSŁY TWORZY MAPĘ, A DZIECI Szukaj A SKARBU.
Zabawa ta, świetnie ćwiczy wyobraźnie przestrzenną, a jednocześnie dzieci sa w ruchu, szczególnie  "wiercipietki".Także dla dorosłych uważam jest to duże wyzwanie, ze względu na fakt, ze nasze pociechy inaczej postrzegają otoczenie oraz ich zaskakujące "umiejętności".
hubnet (postów: 1) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.03.04 12:09

Moim pomysłem jest gra "Ciepło, zimno".

Liczba osób: min 2

potrzebne przedmioty: jeden głowny, nie za mały nie za duży, taki aby można bylo go schowac.

Zabawa polega na wyznaczeniu jednego uczestnika, ktory bedzie szukal przedmiotu, zadaniem pozostałych uczestnikow jest schowanie przedmiotu, i naprowadzanie Szukajacego poprzez mowienie CIEPLO-gdy gracz jest blisko przedmiotu, ZIMNO-gdy znajduje sie dosc daleko, lub idzie w zlym kierunku. Gdy gracz znajduje sie bardzo blisko mowimy CIEPLO< CIEPLO LUB GORACO.

Gdy znajdzie schowana rzecz wyzanzca osobe ktora pzrejmuje jego role.

Gra uczy cierpliwosci, spostrzegawczosci oraz jest bardzo ciekawym pomyslem na zabawe:) zarowno w domu jak i na dworze:)

pozdrawiam serdecznie:)

mama_stasia (postów: 82) Użytkownik portalu
25 punktów
2011.03.05 10:31
Mój synek lubi zabawę w dorysowywanie..., czyli ja rysuje np. koło, a on styczny trójkąt. I tak wymiennie każde z nas coś dorysowuje, aż powstaje cały obrazek. Czasem jest to abstrakcja, innym razem jakiś śmieszny stworek. Każde z nas mówi, co przedstawia obrazek i wymyślamy wspólną historię.   
Gruszka, jabłko, a może klepsydra? Sprawdź swój kształt!

Quizy

1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.

 

 

Zobacz wszystkie »
Pieluchy wielorazowe podbiły już serca wielu ekomam. O ich zaletach mówi się coraz głośniej i śmielej… W jaki sposób wielorazówki zaskarbiły sobie przychylność rodziców? I dlaczego tradycyjne jednorazówki są zmorą ekologów? Rozwiąż quiz i dowiedz się więcej...
Najlepsze prezenty świąteczne
zrobione własnoręcznie np. techniką decoupage
praktyczne, takie które przydadzą się w domu, a nie będą tylko ozdobą
dobra książka - ma szanse trafić w gust każdego
karta podarunkowa
inne