Ekorodzice

wielodzietna (postów: 332) Użytkownik portalu
310 punktów 310 punktów 310 punktów 310 punktów
2011.05.04 12:44
Gdzie kupujecie masło shea? Ja do tej pory w mydlarni, ale ostatnio próbowałam masła od koleżanki ze sklepu internetowego i było inne tj. pachniało( moje nie pachnie) i lepiej się rozsmarowywało, a do tego podobno mniej kosztowało. Zaczęłam się zastanawiać, czy firma ma znaczenie i dlaczego takie różnice są w cenach masła za tyle samo gram produktu?
choroba-na-smierc (postów: 310) Użytkownik portalu
44 punktów
2011.05.04 20:32
Ja kupuję nierafinowane stuprocentowe. Te z dodatkami zapachowymi w mydlarniach mają 72% i różnią się konsystencją. Mi bardziej odpowiada nierafinowane - wygląda trochę jak kasza manna, ma lekko żółte zabarwienie i delikatny roślinny zapach. A co do firmy, to owszem, za 400 g można zapłacić 280 zł lub 40 zł- zależy gdzie się kupi i w co jest zapakowane :)
Naturalne kosmetyki www.gaj-oliwny.pl: mydło aleppo, czarne mydło savon noir, masło shea, olejek migdałowy, olej nigella i cała reszta dóbr.
agnieszka (postów: 165) Użytkownik portalu
66 punktów
2011.05.05 16:49
Ja już od dłuższego czasu zamiast tysiąca kremów i mazideł na każdą część ciała, używam jedynie masła karite NIERATYFIKOWANEGO ( 10zł na allegro za 100 gram). Naturalne nieulepszane masło nie ma zapachu, więc rozpuszczam je i dodaję do niego  olejki eteryczne i trochę olejku jojoba, żeby nie robiło się zbyt twarde i utrzymało kremową konsystencje.

agnieszka (postów: 165) Użytkownik portalu
66 punktów
2011.05.05 16:53
Ja kupuję nierafinowane stuprocentowe. Te z dodatkami zapachowymi w mydlarniach mają 72% i różnią się konsystencją. Mi bardziej odpowiada nierafinowane - wygląda trochę jak kasza manna, ma lekko żółte zabarwienie i delikatny roślinny zapach. A co do firmy, to owszem, za 400 g można zapłacić 280 zł lub 40 zł- zależy gdzie się kupi i w co jest zapakowane :)

Masz racje choroba na śmierć ( nick masz dziwaczny ;D Można wiedzieć skąd pomysł na takiego nicka?) opakowanie i marka to 3/4 ceny. Ja tam wole nie przepłacać i sama ulepszam moje masełko, a opakowania mam swoje (wykorzystuje te po swoich starych balsamach, akurat tego ci u nas dostatek...)

Ostatnia zmiana: 2011.05.05 16:53
choroba-na-smierc (postów: 310) Użytkownik portalu
44 punktów
2011.05.06 00:59
Hm, ja jeszcze niczym nie ulepszałam, a odważny eksperyment zrobienia maseczki na włosy skończył się kilkukrotnym myciem głowy glinką marokańskiej ;)
Ja kupuję większe opakowania i ewentualnie korzystam z mniejszych, które mam w domu i takie małe noszę w torebce. Na allegro jeden sprzedawca wystawia nawet pojemność masła wedle życzenia.

Przy okazji wątku zadam pytanie - czy niemowlaczka smarujecie masłem shea czy czymś innym? Myślałam, że odpowiedni może być też olej kokosowy albo olejek ze słodkich migdałów. Zastanawia mnie tylko czy olej kokosowy nie jest zbyt delikatny dla cieniutkiej skóry dziecka... Chętnie dowiem się czego stosujecie :)

P.S. Agnieszko, to tytuł jednego z dzieł Kierkegaarda ;)
Naturalne kosmetyki www.gaj-oliwny.pl: mydło aleppo, czarne mydło savon noir, masło shea, olejek migdałowy, olej nigella i cała reszta dóbr.
superbabcia (postów: 96) Użytkownik portalu
32 punktów
2011.05.06 10:57
Jeśli chodzi o niemowlaczka to polecam olejek migdałowy + kropelka olejku różanego lub kminkowego( jesli ma kolkę)  Można tez smarować oliwą z oliwek - tylko tłoczoną na zimno (zawiera minerały i witaminy oraz kwasy tłuszczowe zdrowe dla skóry dziecka)
Konto użytkownika zostało zablokowane lub skasowane
choroba-na-smierc (postów: 310) Użytkownik portalu
44 punktów
2011.05.06 20:41
Trudno mi odpowiedzieć, ponieważ nie mam wanny ;) Ale pani w mydlarni mówiła mi, żeby dziecka nie oliwić, tylko właśnie dodać łyżkę karite do kąpieli - więc pewnie się rozpuszcza, skoro olejki też się rozpuszczają, a masło shea w 38 stopniach przyjmuje konsystencję płynną. 
Naturalne kosmetyki www.gaj-oliwny.pl: mydło aleppo, czarne mydło savon noir, masło shea, olejek migdałowy, olej nigella i cała reszta dóbr.
choroba-na-smierc (postów: 310) Użytkownik portalu
44 punktów
2011.05.07 14:06
Chciałabym jeszcze dodać coś w kwestii samych zakupów. Kupując przez Internet zwracam uwagę na certyfikaty, jakie posiada produkt (w mydlarni w przypadku np. rzeczy krojonych i kiedy brak informacji na produkcie, trzeba o to dopytywać, a kiedy kupuje się rzeczy krojone, trudno uzyskać pełną informację o składzie). W Krakowie działa pewna sieć mydlarni, w której ceny są o 300% niż w sklepach, w których kupuję. Dodatkowo sprzedają np. PĘDZEL DO GOLENIA "Z BORSUKA" - jak się domyślacie, włosie nie jest z borsuka ;) Sprzedają również mieszanki olejów reklamując je jako olej czysty... Kilka razy sprzedawczynie wprowadziły mnie w błąd odnośnie składu produktu, więc postanowiłam poszukać gdzie indziej i taniej. I teraz mam do siebie pretensje o to, że płaciłam 50zł za mydło, które w internecie znalazłam za 14zł.........
Miałam też przeprawę w sklepiku ekologicznym, w którym pani zachwalała mi ekologiczne środki do czyszczenia. Po dopytywaniach i przejrzeniu składu okazało się, że produkt jest ekologiczny, bo ma biodegradowalne opakowanie i dodatek składników naturalnych. Wówczas stwierdziłam, że cieszę się, że używamy w domu produktów jednoskładnikowych (olejki, masła, glinki etc.) z wyjątkiem mydeł (4 składniki, w tym woda ;))
Jeśli chodzi o allegro, to należy zwrócić uwagę na to, czy sprzedawca jest wiarygodny. Ja kupuję u dwóch sprzedawców, którzy posiadają również sklepy stacjonarne i internetowe, sami importują produkty (można np. kupić sól pakowaną po 25 kg ;)), stąd cena jest atrakcyjna, bo jako klient nie płacę za sprawy związane z marketingiem. Kiedyś wpisałam na allegro jakiś produkt i okazało się, że sprzedawca sprzedawał wszystko i nic, tj. produkty, z których każdy był chińskim badziewiem - także w takich wypadkach odpuszczam. To moje zdanie i moje doświadczenia - dla mnie liczy się produkt i jego jakość, a nie opakowanie, dlatego przede wszystkim sprawdzam skład i certyfikaty.
Naturalne kosmetyki www.gaj-oliwny.pl: mydło aleppo, czarne mydło savon noir, masło shea, olejek migdałowy, olej nigella i cała reszta dóbr.
iaera (postów: 437) Użytkownik portalu
78 punktów
2012.04.10 19:42
Dostałam kosteczkę na urodziny, ma konsystencję smalcu i nie pachnie, to chyba dobrze? Mówię o konsystencji, bo zapach, to wiem.
ajs22 (postów: 1) Użytkownik portalu
10 punktów
2013.09.04 00:09
yyy zatkało mnie. 280zl za 400gram?  To w sklepie artmade.pl masz cenę 29.40pln za 0.5kg kurierem wysyłają w tym samym dniu co zakupisz;]   
Ostatnia zmiana: 2013.09.04 00:14
Gruszka, jabłko, a może klepsydra? Sprawdź swój kształt!

Quizy

1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.

 

 

Zobacz wszystkie »
Pieluchy wielorazowe podbiły już serca wielu ekomam. O ich zaletach mówi się coraz głośniej i śmielej… W jaki sposób wielorazówki zaskarbiły sobie przychylność rodziców? I dlaczego tradycyjne jednorazówki są zmorą ekologów? Rozwiąż quiz i dowiedz się więcej...
Najlepsze prezenty świąteczne
zrobione własnoręcznie np. techniką decoupage
praktyczne, takie które przydadzą się w domu, a nie będą tylko ozdobą
dobra książka - ma szanse trafić w gust każdego
karta podarunkowa
inne