Znajoma ma śpiworek z owczym runem z womaru... jest nim zachwycona. Mówiła że utrzymuje stałą temperaturę, wiec jest dobry i na mrozy i na cieplejsze dni ...ale że skórą okrywać? Nie wiem co na ten temat sądzić. Bezpośrednio bym chyba nie położyła..może na skórę jakiś cieńszy kocyk?
Znajoma ma śpiworek z owczym runem z womaru... jest nim zachwycona. Mówiła że utrzymuje stałą temperaturę, wiec jest dobry i na mrozy i na cieplejsze dni ...ale że skórą okrywać? Nie wiem co na ten temat sądzić. Bezpośrednio bym chyba nie położyła..może na skórę jakiś cieńszy kocyk?
Rozumiem, że cała twoja rodzina się ubiera w WOMARZE:D
To samo sobie pomyślałam. Niezbyt subtelna reklama
Małym dzieciom moczącym się w nocy warto podkładać pod prześcieradło owcze runo lub skóry. Tak samo postępujemy, jeśli ktoś ma niespokojny sen, lunatykuje lub cierpi na bezsenność. Pomaga też w leczeniu kaszlu u małych dzieci. Odpowiednią ilość wełny można umocować na koszulce tak, by ogrzewała klatkę piersiową. U dorosłych dodatkowo nacieramy piersi olejkiem kamforowym. Działa skuteczniej, jeśli zrobimy to w pierwszej fazie przeziębienia.
Owcze runo jest idealne na odparzone pupy niemowlęce. Warto
przypomnieć, że dawniej wykorzystywane było również przez karmiące
matki, gdyż pomaga przy stanach zapalnych piersi. Trzy razy dziennie
należy okładać je owczym runem, za każdym razem nowym. Niewielka ilość
owczego runa przynosił ulgę i przyspiesza gojenie. Wykładano też nim
staniki, dzięki czemu zapobiegano rozwojowi zarazków." Więcej jest na stronce http://naturaity.pl/zdrowy-styl-zycia/terapie-naturalne/item/545-w%C5%82a%C5%9Bciwo%C5%9Bci-owczego-runa.html
1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.