Ekorodzice

gregona (postów: 309) Użytkownik portalu
331 punktów 331 punktów 331 punktów 331 punktów
2011.01.20 23:31
Powiem szczerze, że próbuję się do niej przekonać...pije dużo kawy a to niezbyt korzystnie wpływa na ogólne moje samopoczucie, szczególnie, że mam chroniczny niedobór Mg. Dostałam Yerb'e "Nobleza Gaucha" i smakuje hm...jak namoczone pety :/ Mąż nazywa to korzystniej, bo "wywarem z pietruszki". Nie spodziewałam się "kopa" jak po kawie po wypiciu, ale ja wręcz senna się po tym robię. Macie jakieś doświadczenie z tym trunkiem? Może ktoś poleci mi inny rodzaj Yerby?
mama_Igorka (postów: 391) Użytkownik portalu
52 punktów
2011.01.21 00:58
Mi to bardziej trawę przypomina ale stara o siano ;d
mamalka (postów: 185) Użytkownik portalu
23 punktów
2011.01.21 22:08
Nie piłam nigdy Yerba Mate ale wydaje mi się ona zbyt orientalna jak na nasze warunki klimatyczne i chyba jak widać, i smakowe. Ja jestem również zagorzałym kawoszem ale proponuje Ci spróbuj zielonej herbaty więcej pic, potrafi zastąpić kawę i jest o niebo zdrowsza. W jej liściach jest dwukrotnie więcej kofeiny niż w ziarnach kawy...Mowi samo za siebie. A walorów które zielona herbata posiada aż nie dałoby się spisać w jednym poście, wspomnę o przeciwutleniaczach, które posiada, przeciwdziała paru rodzajowi raka a dla kobiet istotna kwestia:ułatwia  spalanie tkanki tłuszczowej  ;))
Ostatnia zmiana: 2011.01.21 22:09
gregona (postów: 309) Użytkownik portalu
331 punktów 331 punktów 331 punktów 331 punktów
2011.01.21 22:17
Nie piłam nigdy Yerba Mate ale wydaje mi się ona zbyt orientalna jak na nasze warunki klimatyczne i chyba jak widać, i smakowe. Ja jestem również zagorzałym kawoszem ale proponuje Ci spróbuj zielonej herbaty więcej pic, potrafi zastąpić kawę i jest o niebo zdrowsza. W jej liściach jest dwukrotnie więcej kofeiny niż w ziarnach kawy...Mowi samo za siebie. A walorów które zielona herbata posiada aż nie dałoby się spisać w jednym poście, wspomnę o przeciwutleniaczach, które posiada, przeciwdziała paru rodzajowi raka a dla kobiet istotna kwestia:ułatwia  spalanie tkanki tłuszczowej  ;))


Ja pije tylko zieloną ;P i kawę ;]
mamalka (postów: 185) Użytkownik portalu
23 punktów
2011.01.23 00:16
No i bardzo sprytnie :) Teraz pozostaje powolne odstawianie, względnie minimalizowanie kawy na rzecz green power ;P
Konto użytkownika zostało zablokowane lub skasowane
Konto użytkownika zostało zablokowane lub skasowane
gregona (postów: 309) Użytkownik portalu
331 punktów 331 punktów 331 punktów 331 punktów
2011.01.23 12:19
Dzięki za info  Adminko :) Ja ostatnio miałam okazję porozmawiać na temat mate ze znajomym, który przez rok pił tylko ją. Nie przekonał mnie do niej, a jedynie zniechęcił ;/ Wg niego nie warto kupować tykwy, bo trzeba ją myć suszyć codziennie na grzejniku, dbać o nią -mówi, że ten cały rytuał po jakimś czasie się nudzi i że on zaparza normalnie w kubku tylko ma bombille czyli ta "słomkę" do picia.(wcześniej nawet termometrem temp. sprawdzał teraz mówi, że to tak trzeba 3 min odczekać i zalać). A poza tym to rano pije yerbe, potem 2 kawki, potem yerbe w między czasie tabletki z guaraną ;0 to wówczas czuje się pobudzony :P
Ostatnia zmiana: 2011.01.23 12:20
enigma (postów: 706) Użytkownik portalu
131 punktów 131 punktów
2011.01.23 21:44
Z tym suszeniem tykwy na grzejniku to chyba lekka przesada;) Mój szanowny małżonek;) pija yerbę, ma tykwę i bombilę, i jedynym "specjalnym zabiegiem" jest przelanie gorąca wodą tykwy przed zaparzeniem yerby. Termometr też posiada, mierzy temp wody przed zalaniem. Mnie yerba nie smakowała, ale że w czasie ciąży udało mi się "rzucić" kawę, to i niespecjalnie mam potrzebę picia czegokolwiek w zamian;)
spodziewaj się niespodziewanego
Konto użytkownika zostało zablokowane lub skasowane
gregona (postów: 309) Użytkownik portalu
331 punktów 331 punktów 331 punktów 331 punktów
2011.01.24 17:18
Dzięki za info  Adminko :) Ja ostatnio miałam okazję porozmawiać na temat mate ze znajomym, który przez rok pił tylko ją. Nie przekonał mnie do niej, a jedynie zniechęcił ;/ Wg niego nie warto kupować tykwy, bo trzeba ją myć suszyć codziennie na grzejniku, dbać o nią -mówi, że ten cały rytuał po jakimś czasie się nudzi i że on zaparza normalnie w kubku tylko ma bombille czyli ta "słomkę" do picia.(wcześniej nawet termometrem temp. sprawdzał teraz mówi, że to tak trzeba 3 min odczekać i zalać). A poza tym to rano pije yerbe, potem 2 kawki, potem yerbe w między czasie tabletki z guaraną ;0 to wówczas czuje się pobudzony :P


Yerbę można też w dzbanku parzyć...tzn nikt tego nie zabroni, ale chodzi o rytuał Co do suszenia przy grzejniku pierwsze słyszę, tak jak enigma wspomniała wystarczy przelać tykwę gorącą wodą. Jeśli chodzi Ci tylko o "kopa" to polecam yerbę z guaraną

Co by mnie po tym nie "wykopyrtnęło" :P

Gruszka, jabłko, a może klepsydra? Sprawdź swój kształt!

Quizy

1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.

 

 

Zobacz wszystkie »
Pieluchy wielorazowe podbiły już serca wielu ekomam. O ich zaletach mówi się coraz głośniej i śmielej… W jaki sposób wielorazówki zaskarbiły sobie przychylność rodziców? I dlaczego tradycyjne jednorazówki są zmorą ekologów? Rozwiąż quiz i dowiedz się więcej...
Najlepsze prezenty świąteczne
zrobione własnoręcznie np. techniką decoupage
praktyczne, takie które przydadzą się w domu, a nie będą tylko ozdobą
dobra książka - ma szanse trafić w gust każdego
karta podarunkowa
inne