Ekorodzice

miraga_ (postów: 253) Użytkownik portalu
40 punktów
2013.03.07 14:28
Czy miał ktoś może doczynienia z wizytą u logopedy z dzieckim, które niedawno skończyło 3-latka.
Ja byłam z córeczką, bo słabo mówi.
Jednak cała wizyta polegała jedynie na wywiadzie ze mną i z moim mężem. Dziecku pokazała tylko kilka obrazków, trwało to około minuty.
Czy tak to powinno wyglądać?
No i na koniec pytanie czego my od niej oczekujemy :/
iaera (postów: 437) Użytkownik portalu
78 punktów
2013.03.07 18:29
Wydaje mi się, ze badanie powinno być kompleksowe, ale trzylatek w cale jeszcze mówić nie musi. Fajnie by było jakby mówił, ale ciągle jest w normie. A co z badaniem słuchu? Niedosłuch może być przyczyną słabego rozwoju mowy.
miraga_ (postów: 253) Użytkownik portalu
40 punktów
2013.03.07 19:33

Wydaje mi się, ze badanie powinno być kompleksowe, ale trzylatek w cale jeszcze mówić nie musi. Fajnie by było jakby mówił, ale ciągle jest w normie. A co z badaniem słuchu? Niedosłuch może być przyczyną słabego rozwoju mowy.



Słuch miała badany tylko po urodzenu, ale ja nie zauważyłam, by nie dosłyszała. Na szept reaguje.

Pozostaje nam ćwiczyć w domu poprzez zabawę.

 

http://www.ekorodzice.pl/blogi2805,inne-notki.html http://miraga80.blogspot.com/
iaera (postów: 437) Użytkownik portalu
78 punktów
2013.03.07 20:07
Z niedosłuchem to nie jest tak, że głośnie dźwięki słyszy a cichych nie. Sprawa jest bardziej złożona. Zauważ, czy nie przechyla główki na jedną stronę, kiedy do niej mówisz, czy nie obraca się do mówiącego zawsze tą samą stroną, czy prawidłowo reaguje na polecenia nie poparte gestem, czy reaguje na polecenia stojąc do ciebie odwrócona.

A słabo mówi to znaczy, ze co? Powinna powtarzać za tobą proste wyrazy, składać zdania dwu wyrazowe, prawidłowo używać wyrazów dźwiękonaśladowczych typu koko na kurę, brum brum na auto itp, dokańczać za tobą proste rymowanki, takie znane i powtarzane wielokrotnie.
A jak przekazuje swoje potrzeby? Skąd wiadomo, ze chce, zeby coś jej podać, naprawić, założyć itp?
Spróbuj nie reagować tak od razu jeżeli coś chce, a nie mówi co. Ale nie na tyle długo, zeby wywołać atak wściekłości. Z czasem powinno być lepiej. No i czytajcie książki, słuchajcie bajek, 15 minut przed telewizorem przy mądrej bajce też powinno dobrze zrobić, ale to bez przesady.
I ogólne ćwiczenia aparatu mowy: dmuchanie piórek, puszczanie banek, plucie, tak dobrze widzisz, na odległość, język do przodu, na podniebienie, wypychanie policzków językiem, zwijanie języka w trąbkę, przetaczanie piłeczki pingpongowej dmuchaniem itp.
Uff, mam nadzieję, że informacja wyczerpująca.
A na pocieszenie, syn najlepszej przyjaciółki mojej, logopedy na dodatek do 4 roku życia nie mówił nic kompletnie. W ciągu pół roku zaczął mówić jak dorosły niemalże.
Ale pracujcie, nie zostawiaj, ze się ułoży bo może tak, a może nie, żebyś nie musiała sobie wyrzucać, że coś zaniedbałaś
enigma (postów: 706) Użytkownik portalu
131 punktów 131 punktów
2013.03.08 00:37
Ja byłam z synkiem u logopedy, właśnie jak skończył 3 lata. Bardzo mało mówił /ale my trochę "migaliśmy" w bobomigach/, wg mnie całkiem dobrze się z nami komunikował, no ale babcia strasznie panikowała, że zaniedbujemy dziecko.....


Z tym, że my byliśmy prywatnie u pani logopedy, która potraktowała to raczej jako konsultację niż taką typową wizytę. Przede wszystkim ona patrzyła całościowo - czy dziecko jest dobrze rozwinięte motorycznie, czy dobrze słyszy, czy chętnie powtarza /robiła razem z małym ćwiczenia z wymowy przed lustrem/. Opowiadała też, jak będą wyglądać pierwsze zajęcia /bo polecała nam wizyty w poradni logopedycznej/ - właśnie rozmowy z rodzicami /żeby znaleźć ewentualną przyczynę tego "niemówienia"/, w tym czasie dziecko miało rysować, zajmować się układankami itp.

Z tym, że w końcu nie skorzystałam z poradni, bo mały najpierw chorował, a potem zaczął mówić - w wieku ok. 3,5 roku zaczął mówić najpierw wiele pojedynczych słów, a potem to już poszło błyskawicznie. Teraz ma 4 lata i buzia się mu nie zamyka, gada nawet przez sen ;) 
spodziewaj się niespodziewanego
miraga_ (postów: 253) Użytkownik portalu
40 punktów
2013.03.08 14:52

Dziękuję Wam za odpowiedzi. Córcia na razie nie łączy wyrazów, tylko mówi pojedyncze niepełne wyrazy, no i dużo nam pokazuje. Powoli jest coraz lepiej, bo co dzień dochodzi jakieś słowo. Więc to nas cieszy. Obecnie oczywiście ćwiczymy również jej motorykę, bo rzeczywiście to również ma tu znaczenie.

Tylko podejście logopedy mnie zawiodło bardzo. Oczywiście wywiad jest ważny i rozmowa z nami, ale do dziecka też mogłaby jakoś podejść.

http://www.ekorodzice.pl/blogi2805,inne-notki.html http://miraga80.blogspot.com/
iaera (postów: 437) Użytkownik portalu
78 punktów
2013.03.08 16:10
Z drugiej strony pani, która widzi dziecko po raz pierwszy nie bardzo ma jak przeprowadzić badanie, bo to czy dziecko coś powie czy nie nie koniecznie zależy od tego czy w ogóle mówi. Maluchy już takie są nie, bo nie i co zrobisz.
A, no i o ćwiczeniach przed lustrem zapomniałam
miraga_ (postów: 253) Użytkownik portalu
40 punktów
2013.03.08 16:35

Z drugiej strony pani, która widzi dziecko po raz pierwszy nie bardzo ma jak przeprowadzić badanie, bo to czy dziecko coś powie czy nie nie koniecznie zależy od tego czy w ogóle mówi. Maluchy już takie są nie, bo nie i co zrobisz.
A, no i o ćwiczeniach przed lustrem zapomniałam

No Pani nie podjęła próby w ogóle..

Raczej mieliśmy wrażenie, że zastanawia się po co my tam w ogóle jesteśmy.

Na pewno będziemy ćwiczymy, zresztą ćwiczymy cały czas.


http://www.ekorodzice.pl/blogi2805,inne-notki.html http://miraga80.blogspot.com/
iaera (postów: 437) Użytkownik portalu
78 punktów
2013.03.08 18:48
Pewnie wzięła was za przewrażliwionych upierdliwców. BTW pewnie to nie była prywatna wizyta?
miraga_ (postów: 253) Użytkownik portalu
40 punktów
2013.03.08 19:20

Pewnie wzięła was za przewrażliwionych upierdliwców. BTW pewnie to nie była prywatna wizyta?



No była to darmowa wizyta w PPP. Ogólnie nam powiedziała na podstawie tego co jej mówiliśmy, że nasza córka będzie miała problemy w szkole. Więc chyba nasza wizyta była uzasadniona.

 

Moja bratowa jest logopedą (tyle że mieszka bardzo daleko, więc mamy słaby kontakt). To już nam mówiła jak się widzieliśmy, że warto pójść już teraz do logopedy, by się jej przyjrzała. Że nie ma jakieś granicy wiekowej, kiedy należy pójść. 

Tyle, że trochę czekaliśmy na tą wizytę.

 

 

 

 

http://www.ekorodzice.pl/blogi2805,inne-notki.html http://miraga80.blogspot.com/
iaera (postów: 437) Użytkownik portalu
78 punktów
2013.03.08 20:03
Dziwne z tymi problemami w szkole, to czy dziecko wcześnie czy późno zacyna mówić nie świadczy o jego inteligencji ani ogólnych zdolnościach. Zresztą widać, że jesteście świadomymi rodzicami, przy odrobinie pracy w domu może uzyskiwać świetne wyniki. Problemy w szkole są zwykle wynikiem ogólnego zaniedbania rozwoju dziecka, więc tym bym sie nie przejmowała.
Spokojnie, rozgada się jeszcze i będzie sobie świetnie radzić. Trzymam kciuki
Gruszka, jabłko, a może klepsydra? Sprawdź swój kształt!

Quizy

1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.

 

 

Zobacz wszystkie »
Pieluchy wielorazowe podbiły już serca wielu ekomam. O ich zaletach mówi się coraz głośniej i śmielej… W jaki sposób wielorazówki zaskarbiły sobie przychylność rodziców? I dlaczego tradycyjne jednorazówki są zmorą ekologów? Rozwiąż quiz i dowiedz się więcej...
Najlepsze prezenty świąteczne
zrobione własnoręcznie np. techniką decoupage
praktyczne, takie które przydadzą się w domu, a nie będą tylko ozdobą
dobra książka - ma szanse trafić w gust każdego
karta podarunkowa
inne