Ekorodzice

danda (postów: 96) Użytkownik portalu
20 punktów
2010.10.31 23:03
Czy są na forum mamy z dziećmi na diecie bezglutenowej? Właśnie zastanawiam się czy nie spróbować wyeliminować glutenu z diety młodego. Od urodzenia była skaza białkowa, która niestety nadal się przewija, ale także problemy z jelitami. Na szczęście przybiera ładnie na wadze i tylko czasami zdarzają się "strzelające kupki", tylko niepokoi mnie wciąż ten wzdęty brzuszek. Zainteresowałam się tematem celiakii, która ujawnia się w momencie przejścia dziecka na dietę mączną i uwidacznia się zwykle w okresie od 4 do 6 tygodni od wprowadzenia nowej grupy pokarmów. Przy większych ilościach spożywania glutenu właśnie zauważyłam te luźne, cuchnące stolce tak charakterystyczne dla tej choroby. Maluch nie jest ospały, a drażliwy to chyba z natury ;] ale mimo wszystko chciałabym się upewnić czy nadmiar glutenu nie jest przyczyna tych dolegliwości. Zastanawiam się, czy można być tylko "częściowo" uczulonym na gluten, czy jednak nie ma wyboru i dieta musi być restrykcyjna i prowadzona cały czas od zweryfikowania choroby? Może ktoś ma doświadczenie w tej materii? Znalazłam strony www bardzo przydatne przy celiakii : http://www.celiakia.pl Chciałabym też upiec chleb, bo młody dużo wcina bułek czy paluszków, a tam wiadomo gluten. Czy macie jakiś sprawdzony przepis?

wielodzietna (postów: 332) Użytkownik portalu
310 punktów 310 punktów 310 punktów 310 punktów
2010.11.01 09:14
Powinnas sprobować z miesiąc diety i wtedy zobaczycie. Opisujesz tu objawy które mogą byc sygnałem, ale niekoniecznie... Przepis na chleb mam ale musze wyszperać w zeszycie i ci przepisze. Obecnie zaopatrujemy sie w sklepie bezglutenowym, których wkoło w dużych miastach jest coraz więcej...W krakowie jest nawet restauracja bezglutenowa

http://www.dietabezglutenowa.pl/poradnik/rest_hot.htm  oczywiscie nie chodzi mi o maca i kfc choc podobno  tez na to zwracaja uwage :D
Ostatnia zmiana: 2010.11.01 09:15
danda (postów: 96) Użytkownik portalu
20 punktów
2010.11.01 19:19
"Mac" i "kfc" są abstrakcją w naszej rodzinie i nie sądzę by miało się coś w tej materii zmienić. Chciałabym choć spróbować z ta dietą bezglutenową. Jak znajdziesz przepis to chętnie sprawdzę ten Twój przepis :) W Poznaniu też są miejsca, w których serwują zdrową, eko żywność, w tym bezglutenową, ale to tak okazjonalnie można się przejść, bo codziennie stołowanie tam grozi bankructwem ;]
enigma (postów: 706) Użytkownik portalu
131 punktów 131 punktów
2010.11.01 23:05
A co mówi Wasz pediatra? Jakie zlecił badania?
spodziewaj się niespodziewanego
danda (postów: 96) Użytkownik portalu
20 punktów
2010.11.02 00:08
Nie jest to na tyle niepokojące, aby lecieć do dr. Wpierw sama chcę sprawdzić czy jest to w jakiś sposób powiązane. Do lekarza chodzimy baaaardzo rzadko, żeby nie powiedzieć nigdy, zdarza nam się jakaś czasem awaryjna sytuacja, ale to zazwyczaj jakieś przeziębienie.W zasadzie zdarzyła nam się tylko raz ;] I okazała się być katarem, wyleczyliśmy ziołami, po konsultacji z dr.
hkama (postów: 197) Użytkownik portalu
52 punktów
2010.11.02 08:44
Słowem, tylko na podstawie własnych obserwacji uznałaś, że dziecko ma np. AZS. Wiesz co,a le nie tędy droga, choć to Twoje dziecko, ale takim leczeniem, gdy nie masz gwarancji, że ono faktycznie jest potrzebne możesz bardziej zaszkodzić niż pomóc.

Pisałaś, ze twoje dziecko ma AZS, zakładam po lekturze Twoich postów, że do tych wniosków doszłaś sama. Czy robiłaś np. dziecku badania pod kontem pasożytów? Bardzo często myli się AZS z pasożytami, które mogą być w organizmie dziecka i po ich zwalczeniu wszystkie objawy zakładane alergii mijają.

Podziwiam odwagę i przekonanie, że samemu wie się wszystko najlepiej. Ja wolę pójść do lekarza nawet z pierdołą,a by mieć gwarancję, że dziecku faktycznie nic nie jest a nie wierzyć tylko w swój instynkt i to co przeczytałam i dorobiłam sobie teorię.
enigma (postów: 706) Użytkownik portalu
131 punktów 131 punktów
2010.11.02 09:36
Nie mozna stawiać diagnozy na oko i po lekturze stron w internecie:/ Zwlaszcza że chodzi o dziecko. Zrób mu próby uczuleniowe, poradź się lekarza.
spodziewaj się niespodziewanego
karaluszka (postów: 96) Użytkownik portalu
40 punktów
2010.11.02 10:28

Biorąc pod uwagę swoje doświadczenia mogę trochę zrozumieć, że danda chce najpierw sama sprawdzić i poobserwować malucha. Ja miałam podobną sytuację z małym i lekarz stwierdził alergię na laktozę natomiast inny lekarz na podstawie innych zaobserwowanych przeze mnie objawów, (ponieważ ten lekarz mnie wysłuchał) stwierdził pasożyty i pomimo, że badania nic takiego nie mówiły okazało się, że diagnoza trafiona w dziesiątkę. Myślę, że do pewnej chwili można obserwować i działać samemu zwłaszcza z dietą, ale w końcu i tak przychodzi czas, gdy trzeba skorzystać z wizyty u lekarza. Intuicja matki jest też bardzo ważna, ale nie można przesadzać w żadną stronę.

danda (postów: 96) Użytkownik portalu
20 punktów
2010.11.02 12:20
Słowem, tylko na podstawie własnych obserwacji uznałaś, że dziecko ma np. AZS. Wiesz co,a le nie tędy droga, choć to Twoje dziecko, ale takim leczeniem, gdy nie masz gwarancji, że ono faktycznie jest potrzebne możesz bardziej zaszkodzić niż pomóc.

Pisałaś, ze twoje dziecko ma AZS, zakładam po lekturze Twoich postów, że do tych wniosków doszłaś sama. Czy robiłaś np. dziecku badania pod kontem pasożytów? Bardzo często myli się AZS z pasożytami, które mogą być w organizmie dziecka i po ich zwalczeniu wszystkie objawy zakładane alergii mijają.

Podziwiam odwagę i przekonanie, że samemu wie się wszystko najlepiej. Ja wolę pójść do lekarza nawet z pierdołą,a by mieć gwarancję, że dziecku faktycznie nic nie jest a nie wierzyć tylko w swój instynkt i to co przeczytałam i dorobiłam sobie teorię.

Nic takiego nie napisałam.  AZS został zdiagnozowany przez lekarza już wieeeeki temu. I nie napisałam, że wszystko wiem najlepiej, tylko, że chcę spróbowac z dietą- to nic groźnego, więc nie wiem skąd tyle złośliwości wobec mnie.

danda (postów: 96) Użytkownik portalu
20 punktów
2010.11.02 12:26
Nie mozna stawiać diagnozy na oko i po lekturze stron w internecie:/ Zwlaszcza że chodzi o dziecko. Zrób mu próby uczuleniowe, poradź się lekarza.


Rozumiem Cie enigmo. Masz racje, ze nie wolno diagnozowac na oko, a lektury portali internetowych nie są wyrocznią. Testy uczuleniowe wykonuje się dopiero u 3 letniego dziecka, wcześniej nie ma sensu, bo wyniki nie są miarodajne (cytuję słowa lekarza).
danda (postów: 96) Użytkownik portalu
20 punktów
2010.11.02 12:29
Biorąc pod uwagę swoje doświadczenia mogę trochę zrozumieć, że danda chce najpierw sama sprawdzić i poobserwować malucha. Ja miałam podobną sytuację z małym i lekarz stwierdził alergię na laktozę natomiast inny lekarz na podstawie innych zaobserwowanych przeze mnie objawów, (ponieważ ten lekarz mnie wysłuchał) stwierdził pasożyty i pomimo, że badania nic takiego nie mówiły okazało się, że diagnoza trafiona w dziesiątkę. Myślę, że do pewnej chwili można obserwować i działać samemu zwłaszcza z dietą, ale w końcu i tak przychodzi czas, gdy trzeba skorzystać z wizyty u lekarza. Intuicja matki jest też bardzo ważna, ale nie można przesadzać w żadną stronę.


Mam znajomą lekarkę, nie tylko zajmuje się chorobami wewnętrznymi, ale i homeopatią oraz ziołolecznictwem. To ona mnie wspiera,( wg. niej latanie z byle pierdołą do jakiegokolwiek lekarza jest bezcelowe). Tak jak i Ty karaluszka, ona uważa, że jeśli z własnych obserwacji wynika pewna rzecz - w moim wypadku, obserwuję, że nadmiar glutenu małemu rozluźnia kupki itd. to warto spróbować wyeliminować czynnik drażniący (gluten). Oczywiście jeśli objawy będą się dalej utrzymywały, to skorzystam z porady lekarza. Dla mnie jest to oczywiście :) I tak jak mówisz, co lekarz to co innego powie.
Gruszka, jabłko, a może klepsydra? Sprawdź swój kształt!

Quizy

1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.

 

 

Zobacz wszystkie »
Pieluchy wielorazowe podbiły już serca wielu ekomam. O ich zaletach mówi się coraz głośniej i śmielej… W jaki sposób wielorazówki zaskarbiły sobie przychylność rodziców? I dlaczego tradycyjne jednorazówki są zmorą ekologów? Rozwiąż quiz i dowiedz się więcej...
Najlepsze prezenty świąteczne
zrobione własnoręcznie np. techniką decoupage
praktyczne, takie które przydadzą się w domu, a nie będą tylko ozdobą
dobra książka - ma szanse trafić w gust każdego
karta podarunkowa
inne