Ekorodzice

agf (postów: 73) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.03.23 12:51
Jest to pytanie, które mnie nurtuje i niestety od koleżanek słyszę sprzeczne opinie. Zastanawiam się czy nie przenieść się do lekarza prowadzącego, który też pracuje w szpitalu by mógł być obecny przy porodzie. tak radzi mi moja mama. Jedna koleżanka potwierdziła, ze jej lekarz do którego chodziła prywatnie był podczas całego porodu z nią w szpitalu, inna natomiast powiedziała mi, że lekarza nie ma przy porodzie i najważniejsze to załatwić sobie dobrą położną, bo to ona jest najważniejsza. To jak to w końcu jest?
angelika (postów: 14) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.03.23 23:34
Ja radziłabym poszukać lepiej dobrej położnej, bo to ona będzie z tobą od samego początku, to ona będzie Ci podpowiadała co robić, i dodawać otuchy. U mnie lekarz pojawił się w finałowym momencie porodu.
joasienka (postów: 31) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.03.24 08:16

Dokładnie, lekarz w zasadzie potrzebny jest już na finał!

Przez całą akcję, jeśli nie dzieje się nic niepokojącego, to tylko położna będzie Ci potrzebna do szczęścia i co tam jeszcze tylko chcesz:)

Lekarz przychodzi na koniec jak już dziecko na wychodzić.

Ginekolog do której chodziłam w ciąży nie przyjmuje już w żadnym szpitalu a poza tym rodziłam w Krakowie w Żeromskim a tam na kogo wypadnie na dyżurze na tego bęc:)

Trochę żałowałam, że nie było na koniec tego lekarza, który mnie przyjmował do szpitala, ale poród trwał tak długo (w sumie 13h, w szpitalu 10h), że była zmiana personelu:D

joasienka (postów: 31) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.03.24 08:18

 

Ostatnia zmiana: 2011.03.24 08:18
agf (postów: 73) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.03.24 10:28
Czyli tutaj na razie przeważa opcja, że położna ... A możliwe, ze to jest tak, że jeśli chodzi się prywatnie do gin, który pracuje też w szpitalu to on wtedy dlatego jest przy porodzie?
mamaga (postów: 231) Użytkownik portalu
46 punktów
2011.03.25 10:36
Też się zgadzam, że dobra położna jest nieoceniona. Akurat nie mam doświadczenia osobistego ze szpitalem ponieważ całą trójkę urodziłam w domu. Każdy szpital rządzi się też swoimi prawami i np tam gdzie pracuje moja położna to położne mają dużą autonomię (szyją także kroczę jeśli jest taka potrzeba - w niektórych szpitalach wykonuje to lekarz), lekarz przychodzi jak dziecko się już urodzi...

Myślę, że warto się zorientować u źródła...czyli zapytać samego lekarza jakie są możliwości.

Ostatnia zmiana: 2011.03.25 10:40
www.plachaart.blogspot.com
joasienka (postów: 31) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.03.25 12:45
Mamaga ech zazdroszczę porodów w domu!! 
agf (postów: 73) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.03.25 13:02
Hm, a propos porodu w domu - z jednej strony zazdroszczę, bo kameralnie, ale z drugiej chyba sama bym się tak bała. Ale cóż, ja na razie w pierwszej ciąży i generalnie boję się wszystkiego, bo z niczym nie mam doświadczenia ;)
mamaga (postów: 231) Użytkownik portalu
46 punktów
2011.03.25 14:30
joasieńka - nie ma co zazdrościć - tylko rodzić w domu :D :D :D


www.plachaart.blogspot.com
moskala22 (postów: 12) Użytkownik portalu
40 punktów
2011.03.26 12:08
Zgadzam się z dziewczynami, że dobra połozna to największy skarb w czasie porodu - wesprze dobrym słowem, potrzyma za rękę, pokaże jak oddychać, pochwali lub pokrzyczy, gdy będzie trzeba. Dzięki cudownej położnej (nie opłaconej, takiej z przypadku), która mnie motywowała i pocieszała, pomimo bólu wspominam poród bardzo dobrze. A lekarka pojawiła się gdy miałam już skurcze parte, zszyła nacięcie krocza i sobie poszła :)
agf (postów: 73) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.03.26 12:24
A czy miałyście "swoją" położną, wybraną, którą skądś znałyście? Czy to była kwestia przypadku, na jaką sie trafi w czasie porodu? Bo nawet nie wiem czy można sobie gdzieś jakąś załatwić, poznać i czy taka osoba może być z innego szpitala czy z tego, co będę w nim rodzić?
Gruszka, jabłko, a może klepsydra? Sprawdź swój kształt!

Quizy

1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.

 

 

Zobacz wszystkie »
Pieluchy wielorazowe podbiły już serca wielu ekomam. O ich zaletach mówi się coraz głośniej i śmielej… W jaki sposób wielorazówki zaskarbiły sobie przychylność rodziców? I dlaczego tradycyjne jednorazówki są zmorą ekologów? Rozwiąż quiz i dowiedz się więcej...
Najlepsze prezenty świąteczne
zrobione własnoręcznie np. techniką decoupage
praktyczne, takie które przydadzą się w domu, a nie będą tylko ozdobą
dobra książka - ma szanse trafić w gust każdego
karta podarunkowa
inne