Ekorodzice

HAART (postów: 395) Użytkownik portalu
226 punktów 226 punktów 226 punktów
2011.01.17 03:50
Szukam mam, które tak jak ja, mają dzieci z alergią na mleko krowie. Jak sobie radzicie? Co z pierwszym jedzeniem poza mlekiem? Czy Wasze dzieci mają mocne plamki na buzi?
mamaga (postów: 231) Użytkownik portalu
46 punktów
2011.01.17 15:33
Moja córka też nie mogła jeść produktów mlecznych - nawet mleko kozie szkodziło (co do mięsa nie wiem, bo nie jemy), nawet śladowe ilości w ciastkach szkodziły - od razu wyskakiwały plamy początkowo na buzi później na rączkach, plecach...: Używałyśmy kremu Lipobase i pomagał miejscowo- plamy znikały by pojawić się w nowym nie smarowanym miejscu:
  Trzymałyśmy ścisłą dietę. Zamiast masła smarowaliśmy kanapki olejami (różnymi:lnianym, słonecznikowym itp.) do dań i zupek też olej zamiast masła. Na śniadania m.in. płatki owsiane lub kasza manna zmiksowane z rodzynkami, daktylami, słonecznikiem, jabłkiem-kombinacji może być dużo...Do chleba robiłam pasty z soczewicy, kaszy gryczanej itp. Miksowalam też sałatę, jarmuż...Ciastka tylko własnej roboty...Tak było do ok 2 roku życia. Na szczęście przeszło Zuzia ma teraz prawie 5 lat i je wszystkie mleczne produkty:)
www.plachaart.blogspot.com
HAART (postów: 395) Użytkownik portalu
226 punktów 226 punktów 226 punktów
2011.01.17 19:18
Dziewczyny, ciesze się, że jest szansa na przyszłość bez ścisłej diety. Bardzo dziękuję za wypowiedzi. Uspokoiłyście mnie.

Teraz przetestuję marchewkę. Może to ona dodatkowo uczula. Ostawię tez mięso inne niz kurczak (dzięki gregona).


Mamaga -może masz jeszcze jakiś przepis na ciasteczka?
Mój KREATYWNY BLOG www.haart.pl
HAART (postów: 395) Użytkownik portalu
226 punktów 226 punktów 226 punktów
2011.01.18 08:56
Gregona  - (kurczaki)  niestety nie mam takiej możliwości :(
Odpuszczę sobie owczy ser...

Już sama nie wiem co mogę jeść. Moja dieta jest teraz tak uboga, że niedługo padnę :( Żyję na ryżu, ziemniakach (do niedawna na marchewce), powidłach jabłkowych własnej roboty (żadnych żelfixów itp), kurczaku, czasem dyni i cukinii, czasem serze kozim i owczym i  jajkach. No i pieczywo (swoje).

Najgorsze są śniadania i kolacje bo brakuje mi warzyw. Zawsze jadłam dużo sałat, pomidory, ogórki, papryka itp. teraz nie wiem co mam połozyć na ten chleb

Okropna jest nieświadomość.Nie wiem co dokładnie go uczula i codziennie pojawia się nowy pomysł. Może to a może tamto... Można oszaleć :(


Mój KREATYWNY BLOG www.haart.pl
hkama (postów: 197) Użytkownik portalu
52 punktów
2011.01.18 10:21
Na pocieszenie napiszę, że ja jadam: wasę, wafle ryżowe, dżem malinowy, troszkę almette z ziołami, albo śmietankowego do ziemniaków, ziemniaki, buraki, marchew, brokuła, kalafiora, banany, sporadycznie jabłka, piję wodę, zieloną herbatkę i czasami sok malinowy a i czasami podsmażę coś na oleju kujawskim :)

Karmię około siedmiu miesięcy obecnie, przy starszaku dieta była jeszcze gorsza, karmiłam trzy lata.

Niekiedy plamki i tak wychodzą, nawet gdybyś nic nie jadła. Mocno przytulam i trzymam kciuki aby było lepiej.
mama_Igorka (postów: 391) Użytkownik portalu
52 punktów
2011.01.18 11:41
A co z jajkami? Mały może mieć uczulenie na jajka. Mówisz, że je jesz, może spróbuj przez 2 tyg odstawić i zobaczyć efekt. Może to być też któryś z konserwantów lub „ulepszaczy” dodawanych do tego, co zjadłaś...

 Jeśli nie jajko to z wypisanych przez Ciebie objawów prawdopodobnie jest to atopowa alergia pokarmowa Pojawia się bardzo wcześnie, już w  pierwszych tygodniach życia dziecka, bo jego układ immunologiczny reaguje nie tak jak powinien na niektóre składniki pokarmowe i organizm ciągle się sam zatruwa;/
Ostatnia zmiana: 2011.01.18 11:51
mama_Igorka (postów: 391) Użytkownik portalu
52 punktów
2011.01.18 11:50
Gregona  - (kurczaki)  niestety nie mam takiej możliwości :(
Odpuszczę sobie owczy ser...

Już sama nie wiem co mogę jeść. Moja dieta jest teraz tak uboga, że niedługo padnę :( Żyję na ryżu, ziemniakach (do niedawna na marchewce), powidłach jabłkowych własnej roboty (żadnych żelfixów itp), kurczaku, czasem dyni i cukinii, czasem serze kozim i owczym i  jajkach. No i pieczywo (swoje).

Najgorsze są śniadania i kolacje bo brakuje mi warzyw. Zawsze jadłam dużo sałat, pomidory, ogórki, papryka itp. teraz nie wiem co mam połozyć na ten chleb

Okropna jest nieświadomość.Nie wiem co dokładnie go uczula i codziennie pojawia się nowy pomysł. Może to a może tamto... Można oszaleć :(


ALERGIA NA BIAŁKO KURZE

"Alergia ta należy do częściej spotykanych chorób alergicznych. Alergia na jajko, w większości przypadków dotyczy reakcji na białko jajka kurzego, nie na żółtko jajka. Dzieje się tak dlatego, że żółtka jajka są mniej alergizujące niż białko.  Jednak niektórzy ludzie twierdzą, że ich alergia jest spowodowana zarówno białkiem jak i żółtkiem jajka. Jajko po ugotowaniu posiada znacznie mniej właściwości alergizujących. Proteiny białkowe: owoalbumina i owotransferyna giną w wysokiej temperaturze. Jedynie owomukoidy, czyli alergeny sekwencyjne, posiadają odporność na ciepło. Alergia na jajka kurze może również być sygnałem, że jesteśmy uczuleni również na jaja innych gatunków ptaków. W szczególności trzeba uważać na jajka przepiórcze, ponieważ istnieją przypadki reakcji krzyżowych. Podstawowym objawem alergii na jajko są zmiany skórne.

Alergia na białko i żółtko jajka powinna nas uwrażliwić na skład produktów. Powinniśmy dokładnie czytać etykiety spożywanej żywności.

Produkty, w których znajduje się białko jajka:
- kremy, sosy, gotowe zupy,
- makarony jajeczne,
- płatki śniadaniowe,
- pieczywo,
- majonez,
- słodycze - ciasta, czekolada, marcepan, lody, ciasteczka bezowe,
- niektóre leki - m.in. szczepionki antywirusowe, jajko stanowi część składową (szczepionki produkowane są na bazie embrionów jajek).
Należy uważnie czytać etykiety, ponieważ znajdują się na nich informacje o  obecności jajek lub ich pochodnych. Słowa, które wskazują na obecność jajek to: białko, żółtko jaja, jaja w proszku, witelina, jajo, albumina, lipovitellina, globulina, owoglobulina, owomukoid, owomucyna."

żródło: Maria Krełkowska-Kułas: "Alergie pokarmowe", Zeszyty Naukowe Akademii Ekonomicznej w Krakowie, nr 705.

Moim zdaniem najprawdopodobnie to to zwłaszcza, że po maśle nic mu nie jest


Ostatnia zmiana: 2011.01.18 11:52
HAART (postów: 395) Użytkownik portalu
226 punktów 226 punktów 226 punktów
2011.01.18 13:44
mamo Igorka  -  jajka mogę jeść. Na szczęście! :) Na samym początku, gdy objawy nie były tak mocne wykonałam test. 

Przez 2 tygodnie ostra dieta (bez mleka i przetworów, bez jajek  i  wieeeeeelu innych rzeczy).
Potem wykonałam pierwszy test   i zjadłam przetwory mleczne. Efekt juz po 4 godzinach, większa wysypka. Powrót do ostrej diety i test na jajka. Było OK.
Potem jeszcze dwa razy testowałam mleko aby się upewnić i za każdym razem była duża negatywna reakcja. Tak samo soja. Dwa testy i oba negatywne.
Reasumując na 100% mleko i przetwory (nawet minimalna ilość) oraz soja.

Nie wiem co jeszcze bo mały teraz ma więcej. Właściwie najwięcej. Dlatego teraz odstawiłam marchewkę. To dopiero 2 dni ale nie widzę poprawy :(

Mój KREATYWNY BLOG www.haart.pl
HAART (postów: 395) Użytkownik portalu
226 punktów 226 punktów 226 punktów
2011.01.18 13:47


 Jeśli nie jajko to z wypisanych przez Ciebie objawów prawdopodobnie jest to atopowa alergia pokarmowa Pojawia się bardzo wcześnie, już w  pierwszych tygodniach życia dziecka, bo jego układ immunologiczny reaguje nie tak jak powinien na niektóre składniki pokarmowe i organizm ciągle się sam zatruwa;/


U nas wyszła w 4-5 miesiącu. A od tygodnia jest dużo gorzej.Wcześniej tylko na buzi plamki. Teraz drobne krosteczki i skorupka.
Mój KREATYWNY BLOG www.haart.pl
HAART (postów: 395) Użytkownik portalu
226 punktów 226 punktów 226 punktów
2011.01.18 13:52
Na pocieszenie napiszę, że ja jadam: wasę, wafle ryżowe, dżem malinowy, troszkę almette z ziołami, albo śmietankowego do ziemniaków, ziemniaki, buraki, marchew, brokuła, kalafiora, banany, sporadycznie jabłka, piję wodę, zieloną herbatkę i czasami sok malinowy a i czasami podsmażę coś na oleju kujawskim :)

Karmię około siedmiu miesięcy obecnie, przy starszaku dieta była jeszcze gorsza, karmiłam trzy lata.

Niekiedy plamki i tak wychodzą, nawet gdybyś nic nie jadła. Mocno przytulam i trzymam kciuki aby było lepiej.

Dzięki za wymienione produkty. Jadam tez wafle ryżowe i  olej oraz oliwę. Czasem czarne oliwki, szpinak, makaron, fasolkę zieloną (mrożoną), por  no i majonez. Zastanawiam sie też nad tym majonezem?????? Hmmmm ... może to on?


A co z mąką i jej przetworami? Czy to tez powinnam odstawić? Czy może uczulać ?
(właściwie wszystko może ale czy się z tym spotkałyście) ?

Ostatnia zmiana: 2011.01.18 13:52
Mój KREATYWNY BLOG www.haart.pl
mamaga (postów: 231) Użytkownik portalu
46 punktów
2011.01.19 10:36

Mamaga -może masz jeszcze jakiś przepis na ciasteczka?


Oto przepis:

CIASTECZKA

6 szkl płatków owsianych

½ szkl mąki

2/3 nasion sezamu

½ szkl wiórek kokosowych

Dobrze wymieszać

¾ szkl wiórków kokosowych

½ szkl cukru

¾ szkl wody

Dobrze zmiksować i dodać do reszty

Do całości dodać jeszcze:

¼ szkl oleju

½ szkl miodu

1 łyżeczkę soli

Formować ciasteczka i piec

Dobrym źródłem wapnia jest sezam. Polecam.  Zmiksowanym można sypać różne potrawy. Dobry jest też z miodem - taka domowa chałwa:) - ja uwielbiam.

Resztę przepisów zamieszczę na blogu.

Trzymam za Was! Najważniejsze bez paniki:)
www.plachaart.blogspot.com
Gruszka, jabłko, a może klepsydra? Sprawdź swój kształt!

Quizy

1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.

 

 

Zobacz wszystkie »
Pieluchy wielorazowe podbiły już serca wielu ekomam. O ich zaletach mówi się coraz głośniej i śmielej… W jaki sposób wielorazówki zaskarbiły sobie przychylność rodziców? I dlaczego tradycyjne jednorazówki są zmorą ekologów? Rozwiąż quiz i dowiedz się więcej...
Najlepsze prezenty świąteczne
zrobione własnoręcznie np. techniką decoupage
praktyczne, takie które przydadzą się w domu, a nie będą tylko ozdobą
dobra książka - ma szanse trafić w gust każdego
karta podarunkowa
inne