Pierwszym objawem były ciągłe wizyty w kibelku zanim jeszcze zrobiłam test i się zastanawiałam, że co jest kurde, że tak ciągle latam sikać:D
Potem przez 2 tygodnie musiałam codziennie pożreć paczkę draży śmietankowych a później przez następne 2 tygodnie miałam popołudniowe mdłości i wcinałam niesamowite ilości pomidorów:)
Lodówkę otwierałam i od razu zamykałam, bo nie mogłam patrzeć na jedzenie, w zasadzie oprócz pomidorów to znośne były jeszcze banany, wafle ryżowe, herbatniki i grube paluszki:)
Generalnie to z tym nie walczyłam, bo wymiotowałam tylko 2 tygodnie i wszystko wróciło do normay!
Myślę, że co model to takie objawy:)
1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.