Kiedy mamy dzieci, dobry kontakt między nimi jest czymś, co możemy wspierać, ale czego nie da się „zrobić”, będąc osobą z zewnątrz. Relacje między sobą Pani córki mogą zbudować tylko same. Aby im to umożliwić, warto tak organizować swój czas, aby wasza rodzina miała dużo okazji do przebywania razem.

Zastanawiam się jednak, czy nie chodzi w Pani pytaniu o coś trochę innego. W końcu w tej chwili to głównie starsza dziewczynka miałaby chyba się bawić z młodszą i pomagać jej. A jak przypuszczam z tego, co Pani napisała, jest to w tej chwili trudne. I znowu nie wiem dokładnie, jaka jest tego przyczyna. Warto by się nad tym wspólnie w waszej rodzinie zastanowić.

• Czy starsza córka w ogóle niechętnie włącza się w rodzinne życie i pomoc Pani?
• Czy może kłopot jest tylko w odniesieniu do siostry?
• Czy dziewczynka od początku nie chciała pomagać i bawić się z siostrą czy stało się tak dopiero od pewnego momentu?
• Jak w ogóle zareagowała na to, że w domu pojawi się malutkie dziecko?

Na pewno w przypadku tak dużego dziecka spokojna rozmowa służąca dowiedzeniu się, jak to wygląda ze strony córki mogłaby wiele wyjaśnić.

Zanim między dziewczynkami pojawi się coś w rodzaju wzajemności, trzeba z pewnością jeszcze trochę poczekać, bo w tej chwili młodsza dziewczynka jest po prostu na to za mała. Teraz jest czas na to, żeby dziewczynki się polubiły i chciały razem ze sobą być wspólnie z rodzicami.