http://raffa.grandmenage.info/post/2005/06/14/Huiles_essentielles_et_chats___Attention_danger to jest link, ktory dokladnie mowi na ten temat, po francusku i troche po angielsku, jezeli chcesz to posle Ci ten urywek na Twoja poczte.

 Ja mam 2 koty Tom i Jerry i psa boxera.  Wszyscy bardzo sie lubia i zyja w wielkiej przyjazni. Przy okazji dam kilka fotos na forum. Ale koty mialam zawsze, od malutkiej w Polsce, to byla Basia, bura kotka, ktora zyla dlugo u nas.

 A Ty masz kociaki ?

Lilka,

 z mojego (dlugiego) doswiadczenia, najlepsze koty sa te najzwyklejsze, dachowce i w dodatku wziete ze schronisak.

 I dorosle koty, bo maluchy bardzo napaskuduja zanim urosna a te dorosle juz sa spokojne, maja wlasny charakter. Jak mozesz idz do schroniska i zapytaj o takiego kota jakiego Ty chcesz, tam osoby pracujace je znaja i poradza Ci, ktorego wybrac. Koty sa rozne : mruczace, spiace, bawiace sie, zarloki, trudne w jedzeniu itd, jak ludzie. To zalezy czy macie dzieci malutkie, wiec kot musi byc spokojny i zrownowazony, zeby dzieci mogly go poglaskac. Moj syn zaadoptowal 2 koty w schronisku i jego maluch poraz pierwszy w zyciu moze je dotykac i glaskac, choc u babci jest 5 kotow i 2 psy ale Ewann nie mogl ich nigdy dotknac !

 Teraz jest wielkie szczescie dla calej rodziny i kociaki sa szczesliwe bo wreszcie moga zyc w domu wlasnym i na wolnosci w ogrodzie.

I w dodatku, ten kot bedzie Ci wdzieczny na cale zycie, ze dalas mu dom i rodzine.

 A ty sprawisz dobry uczynek...

 pozdrawiam i czekam na dalsze wiadomosci ....

Taki ze schroniska bedzie wdzieczny za przyjecie go do rodziny i to nie musi byc "stary kocur", kotek roczny lub dwuletni jest jeszcze mlody a juz nie psoci. O charakterze trzeba sie powiadomic od osob, ktore z nimi pracuja. Moim zdaniem kocur jest "latwiejszy" niz kotka.....I obowiazkowo musi byc wysterylizowany. Ale to zalezy od charakteru, jak u ludzi, kazdy jest inny i ma swoja osobowosc. Kot sie przystosuje do swojej nowej rodziny, bo jest BARDZO inteligentny.

Kiedys opowiem Wam o kocurze ktory ma na imie Felix....

 I jeszcze jedno  : kot jak podrapie, lub ugryzie to nie to samo co pies, nawet York Shire moze zranic powaznie malucha, ktory jest na jego wysokosci !