Ekorodzice

agnieszka (postów: 165) Użytkownik portalu
66 punktów
2013.08.06 11:15
Mój balkon umarł śmiercią naturalna prawdopodobnie z powodu złej godziny podlewania na nim roślin. O której wy podlewacie swoje rośliny?
Konto użytkownika zostało zablokowane lub skasowane
enigma (postów: 706) Użytkownik portalu
131 punktów 131 punktów
2013.08.06 23:49
O matko i córko! Podlewam kwiaty wtedy, kiedy mają sucho - nigdy nie zwracam uwagi, o której godzinie. Rośliny w mieszkaniu najczęściej podlewam wieczorem, ale tyko dlatego, że wieczorem mam czas.
spodziewaj się niespodziewanego
wielodzietna (postów: 332) Użytkownik portalu
310 punktów 310 punktów 310 punktów 310 punktów
2013.08.07 11:23
Ja kiedyś podlałam o 12 i mi się korzenie zagotowały;/ Podlewam albo o 7,8 rano albo wieczorem jak zajdzie słońce
wielodzietna (postów: 332) Użytkownik portalu
310 punktów 310 punktów 310 punktów 310 punktów
2013.08.07 11:25
O matko i córko! Podlewam kwiaty wtedy, kiedy mają sucho - nigdy nie zwracam uwagi, o której godzinie. Rośliny w mieszkaniu najczęściej podlewam wieczorem, ale tyko dlatego, że wieczorem mam czas.


 W mieszkaniu/domu nie ma różnicy, ale na nasłonecznionym balkonie, parapecie ma. doświadczyłam na własnej skórze
iaera (postów: 437) Użytkownik portalu
78 punktów
2013.08.07 17:23
Jak jest słońce, to rano lub wieczorem w pochmurne dni, wszystko jedno
enigma (postów: 706) Użytkownik portalu
131 punktów 131 punktów
2013.08.08 00:00
Ja kiedyś podlałam o 12 i mi się korzenie zagotowały;/ Podlewam albo o 7,8 rano albo wieczorem jak zajdzie słońce

Jakim cudem "korzenie się zagotowały"? 


spodziewaj się niespodziewanego
wielodzietna (postów: 332) Użytkownik portalu
310 punktów 310 punktów 310 punktów 310 punktów
2013.08.08 10:33
Ja kiedyś podlałam o 12 i mi się korzenie zagotowały;/ Podlewam albo o 7,8 rano albo wieczorem jak zajdzie słońce

Jakim cudem "korzenie się zagotowały"? 




Należy pilnować w gorące dni aby po podlaniu, kiedy korzenie są mokre, roślina stoi na parapecie okna, świeci słońce, korzenie nie zagotowały się . Nie wiem jak to przełozyc na ludzki język One tam siedzą w gorącej zupie. Jakbyś cały dzień siedziała w jacuzzi to po wyszła by "śliwka". One się uszkadzają i roślina albo schnie, albo marnieje.  Ja dodatkowo przykrywam powierzchnię kwiatów wystawionych na odstrzał na balkonie grysem lub trocinami. Nie tworzy mi sie twarda skorupa. Podlewam zawsze wodą która odstała minimum jeden dzień. Nigdy kranówką.
Ostatnia zmiana: 2013.08.08 10:34
enigma (postów: 706) Użytkownik portalu
131 punktów 131 punktów
2013.08.09 15:00
Żeby się "zagotowały" to temp. wody/podłoża musiałaby mieć 100 stopni. Może dojść do szoku termicznego /np. jak podleje się zimną wodą podłoże,które jest mocno nagrzane/. Ściółkowanie zawsze dobrze działa na rośliny.  
spodziewaj się niespodziewanego
Gruszka, jabłko, a może klepsydra? Sprawdź swój kształt!

Quizy

1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.

 

 

Zobacz wszystkie »
Pieluchy wielorazowe podbiły już serca wielu ekomam. O ich zaletach mówi się coraz głośniej i śmielej… W jaki sposób wielorazówki zaskarbiły sobie przychylność rodziców? I dlaczego tradycyjne jednorazówki są zmorą ekologów? Rozwiąż quiz i dowiedz się więcej...
Najlepsze prezenty świąteczne
zrobione własnoręcznie np. techniką decoupage
praktyczne, takie które przydadzą się w domu, a nie będą tylko ozdobą
dobra książka - ma szanse trafić w gust każdego
karta podarunkowa
inne