Większość składników oczywiście z dobrze zaopatrzonej apteki można kupować "na zaś" (W suchym i ciemnym miejscu większość produktów się nie popsuje.) Przyrządy w sklepach specjalistycznych lub w internetowych. Otręby, hennę czy krzemionkę w sklepach ze zdrową żywnością i ekodrogeriach. Można też samemu stworzyć ogródek z ziół koło swojego domu i korzystać z własnych produktów. Niestety za długiego terminu przydatności te specyfiki nie mają, większości pomaga lodówka, ale to chyba jedyna ich wada. Do zalet można zaliczyć niską cenę i naturalny skład. Niektórzy też dodają możliwość rozbudzania kreatywności: Gdy znudzi Ci się zapach balsamu, możesz go zmienić przy użyciu kilku kropel olejku eterycznego i stworzyć zupełnie nowy produkt !
Może jakaś książka godna uwagi?
A można je stosować w ciąży?
Sama robiłam jedynie maseczki ale bez rewelacji, więc nie polecam ;) efekt mizerny a zabawy z tym za dużo.
Mogę polecić gotowe kremy Martiny Gebhardt - jak dla mnie najlepsze.
Czasem też stosuję Tołpę i Weledę. Weleda ma fajną serię z irysem :)
Testowałam Sante do makijażu ale nie dla mojej cery. Mają też farby do włosów - nie próbowałam.
Z mydeł to BioBotanic Lauro - wszystkie, których używałam się sprawdziły.
To nie robione własnoręcznie ale może się przydadzą :)
1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.