Ekorodzice

julka-cj (postów: 13) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.03.29 15:34
Tak jak w temacie....Chcemy wybrać się w rodzinne strony a to się wiąże z całonocną podróżą pociągiem.... Trochę się boję, ale ponoć mam głowę na karku:D Chciałam zapytać czy podróżowaliście ze swoimi skarbami pociągiem i jak to zniosło dziecko?i prosiłabym o porady bo być może o czymś zapomniałam.
Konto użytkownika zostało zablokowane lub skasowane
julka-cj (postów: 13) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.03.30 10:04
dzięki śliczne:) dziecko ma pół roczku a będę jechała z małą i swoją mamą.co do kuszetki to się zastanawiam ale jakoś średnio mi to pasuje...a będziemy jechać w okolicy połowy kwietnia...mała jest jeszcze tylko na moim mleku także problemu z sokami i słoiczkami nie będzie na szczęście:) są w sumie 2 sensowne połączenia.jedno w nocy drugie rano...w sumie wychodzi około 10godzin w pociągu.mała na ogół jest spokojna ale nie wiem jak to będzie w podróży właśnie...
izzi (postów: 11) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.04.03 10:16
W pociągach często są przedziały dla mamy z dzieckiem, taki osobny i zamykany, zapytaj konduktora lub nawet na dworcu, jak to można zorganizować. Mając swoją mamę do pomocy, spokojnie dasz radę i będziesz mieć fajne doświadczenie. Mnie mama też tak woziła, z Łodzi do Świnoujścia. Pierwszą moją taką podróż zaliczyłam w wieku 8 miesięcy. Ja nic nie pamiętam ;) ale mama ma dobre wspomnienia :)
Powodzenia. Izzi
Termin porodu 04.07.2011r.
emaran (postów: 45) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.08.10 12:39
Ja często podróżuję pociągiem z dzieckiem. Najczęściej w przedziale dla matki z dzieckiem. Te przedziały coraz częściej są zamknięte, otwiera je dopiero konduktor, zatem nie trzeba mocno się pchać, szczególnie jesli ma się wózek, torbę, no i dziecko. Co do innych porad, to zgadzam się również, woda i rzeczy mało brudzące. Warto też zabrać jakieś książeczki,jeśli dziecku znudzi się podziwianie krajobrazów. My często bawimy się w zabawy paluszkowe-czas mija błyskawicznie.
mamajulka (postów: 2) Użytkownik portalu
10 punktów
2012.04.05 13:12
Mam dwóch synów 6 lat i 6 miesięcy - podróżuję z nimi i samochodem i pociągiem i samolotem
Oczywiście najważniejsze jest bezpieczeństwo i dobra organizacja.
i osobiście uważam że kilka praktycznych gadżetów też pomaga.
Żeby dzieciaki dobrze zniosły podróż i nie zamęczyły współpasażerów , zawsze zabieram im ich ulubione przekąski i owoce spakowane w pudełeczka , każdy ma swoje i się nie kłócą , zabieram im także jakieś zabawki ale nie za duże i nie głośne , ważne zwłaszcza przy małych dzieciach to zabranie jakiegoś kocyka , okrycia , mój starszy syn czuje się ważny kiedy może swój mały bagaż nosić sam, więc kupiliśmy mu mały plecaczek do którego chowa swoje skarby.

Przy niemowlaku w podróż warto zabrać takie pudełka , pojemniki na przewijanie do którego chowa się pieluszki, chusteczki, kremy - wszystko zamknięte w jednym miejscu zawsze pod ręką.
Ja osobiście polecam b.box koo-di kupione w zaprzyjaźnionym sklepie (usunięte przez moderatora).

Podczas podróży autem warto mieć w aucie takie organizery montowane do fotelików do których schowasz kubek z piciem , zabawki, kredki .
Ja podróżując z najmłodszym mam zamontowany do tylnego zagłówka lusterko w którym obserwuje malucha podczas podróży.

Poza tym nie taki diabeł straszny !!! A podróżowanie z dzieckiem to bardzo fajna sprawa

Treść zmieniona przez gregona 2012.04.05 18:35
miraga_ (postów: 253) Użytkownik portalu
40 punktów
2012.04.05 16:24
A ja polecam na podróż niezależnie czy pociągiem, autobusem czy też autem torby termiczne, które zapewnią świeżość posiłków przede wszystkim dla dzieci. Zapraszam też na mojego bloga do notki: Moje torby termiczne idealne na podróż.
http://www.ekorodzice.pl/blogi2805,inne-notki.html http://miraga80.blogspot.com/
emaran (postów: 45) Użytkownik portalu
20 punktów
2012.04.06 19:05
Co do kuszetek, to tez jest to swietne rozwiázanie w podrózy nocá. Jadác po raz pierwszy za pózno zdecydowalam sié na kuszetké i zostaly tylko miejsca srodkowe. Nie bylo najgorzej. Na srodkowe jeszcze bez problemu sié wdrapalam,a potem jak nad ranem córka sié obudzila, to latwo jej bylo podziwiac krajobrazy,bo akurat srodkowe lozko jest na wysokosci okna. Za drugim razem, przed swietami, zostalo mi tylko lozko na gorze. Wdrapanie sié ze spiacym dzieckiem nie nalezalo do latwych, le plusem bylo to,ze na polce obok lozka moglam wlozyc walizke, spiac nizej mozna tylko liczyc na miesjce na wlasnym lozku. Ostatnio wreszcie udalo mi zabukowac miejsce na samym dole. I coz? Owszem, latwo jest polozyc dziecko i samemu sie wymoscic, ale akurat trafilysmy do mocno ogrzewanego wagonu, wiec czulam sie jak w saunie.  A zatem mialam do czynienia z kazdym poziomem kuszetki:) Podsumowujac: zimá wybralabym srodkowe lozko, a latem dolne.  Jazdé kuszetká polecam,mimo,ze nie ma za duzo miejsca na bagaz, podczas wielogodzinnej podrozy mozna rzeczywiscie odpoczac, rozprostowac nogi, a dzieciatko tez na pewno lepiej odpocznie niz w zwyklym przedziale.
Renata.Ch. (postów: 381) Użytkownik portalu
60 punktów
2012.04.21 11:12
Ja mimo wszystko jestem zdania, że jadąc pociągiem daleko najlepsza porą jest noc, maluch śpi i nie ma problemu z ,,Mamooo, nudzi mi się". Poza tym w większości pociągów są już specjalne przedziały dla rodziców z dzieckiem do lat 4.Zazwyczaj tuż obok konduktorów, więc mniejsza szansa na spotkanie nieprzyjemnych typów. 
Ekomamusia nastolatki i dwuletniej dziewczynki Mój blog: http://www.ekorodzice.pl/blogi1570,inne-notki.html
Gruszka, jabłko, a może klepsydra? Sprawdź swój kształt!

Quizy

1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.

 

 

Zobacz wszystkie »
Pieluchy wielorazowe podbiły już serca wielu ekomam. O ich zaletach mówi się coraz głośniej i śmielej… W jaki sposób wielorazówki zaskarbiły sobie przychylność rodziców? I dlaczego tradycyjne jednorazówki są zmorą ekologów? Rozwiąż quiz i dowiedz się więcej...
Najlepsze prezenty świąteczne
zrobione własnoręcznie np. techniką decoupage
praktyczne, takie które przydadzą się w domu, a nie będą tylko ozdobą
dobra książka - ma szanse trafić w gust każdego
karta podarunkowa
inne