Wreszcie dorwałam się do internetu i prosto na moją ulubioną stronę. Oczywiście, ze mrożę warzywa i owoce. Najwięcej mrożę fasolkę szparagową i włoszczyznę pokrojoną w słupki. Potem mam szybkie zupki. Lubię też mrozić buraczki na barszcz ukraiński razem z wloszczyzną i kapustą.
W tym roku jednak mam tylko truskawki. Po powrocie do domu zabiorę się za dalsze mrożonki.
Jeśli chodzi o sposób to najpierw myję warzywa, potem je obieram ( fasolki szparagowej nie obieram, tylko odcinam końce) i osuszam , a potem rozrzucam w szufladzie zamrażarki. Gdy sa juz lekko zamrożone, przekładam do woreczków i opisuję zawartość i umieszczam w zamrażarce.
Nie wiem, czy do końca w temacie, ale wpadło mi to do głowy, więc się dzielę swoim pomysłem na banany:
1. z przejrzałych bananów robię puree,
2. potem mrożę
3. i podaję jako deser z niewielką ilością mleka i soku z cytryny
Moi panowie LUBIĄ TO:)
1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.