iaera
			 (postów: 437)
			
			Użytkownik portalu
			
		 
		
			2013.03.06 19:12 
		
		
			Ja przekazuję dziecku koleżanki z pracy, teraz na dodatek odebrali jej prawo uczestnictwa w warsztatach terapii zajęciowej:(
Rodzice pracują z nią od urodzenia, przygotowują do w miarę samodzielnego życia, a jakiś lekarz, który widzi dziecko po raz pierwszy orzeka, ze nie nadaje sie do szkoły, terapi logopedycznej, warsztatów, rehabilitacji, najlepiej niech sie postarają o rentę i zamkną dziecko w domu i czekają aż umrze. 
Straszne, podcinają ludziom skrzydła.
		
		
		
		Ostatnia zmiana: 2013.03.06 19:15