Ekorodzice

wielodzietna (postów: 332) Użytkownik portalu
310 punktów 310 punktów 310 punktów 310 punktów
2011.01.24 22:10
Zakładam topik, bo takiego nie widziałam. Otóż mam rozbieżne zdanie z mężem na temat telewizora w naszym domu Ja wolałabym, żeby go w ogóle nie było. Mąż, że wystarczy jak nie jest w pokoju dzieci... Jak to u was wygląda? Jak najlepiej przekonać go, że jest nam zbędny?
enigma (postów: 706) Użytkownik portalu
131 punktów 131 punktów
2011.01.30 16:12
Mój też uwielbia tego kota, nawet stara się mruczeć jak ten kotek:DD
spodziewaj się niespodziewanego
mamalka (postów: 185) Użytkownik portalu
23 punktów
2011.01.31 11:32
Moj synek ma dopiero (albo az)poltora roku. Od początku starałam się,żeby nie oglądał telewizorka bo to nie dobre dla małych oczkow jest.Niestety miedzy czasie słyszałam od wielu mam, ze stawiają kilkomiesięczne dzieci przed telewizorami żeby były spokojne. Teraz jednak jak już jest nieco " rozumniejszy" pozwalam mu ogladac ale krotko bajki na pulsie, gdzie sa puszczane baje z naszych,jeszcze normalnych czasów dzieciństwa czyli Reksio, Bolek i Lolek, Baltazar Gąbka. Przynajmniej jak już ogląda baje to nie sa to pełne agresji, bądź mało wartościowe zagraniczne kreskówki.
pamperkowo (postów: 38) Użytkownik portalu
25 punktów
2011.02.03 23:48
A moje dzieciaki uwielbiają oglądać  bajki z rzutnika :) Rzutnik "ania" króluje w naszym dom, stare dobre czasy się przypominają :) Tv tylko sporadycznie, prawie wcale, bo nie ma na niego czasu ;]
Konto użytkownika zostało zablokowane lub skasowane
mama_stasia (postów: 82) Użytkownik portalu
25 punktów
2011.02.13 12:38
Może nie trzeba od razu przekonywać partnera o tym, że telewizor jest zbędny, ale do tego, żeby ograniczył oglądanie telewizji. Tak jak są książki wartościowe i bezwartościowe, czasopisma z dobrymi artykułami i te z całkiem płytkimi, tak i w telewizji można znaleźć programy świetne merytorycznie i te zupełnie bezsensu. Oglądanie tv na okrągło to przesada, ale dlaczego chcesz przekonać partnera, że ma nie oglądać telewizji, jeśli on ma na to ochotę. Najważniejsze, żeby dzieciom rozsądnie dawkować telewizje i kontrolować to, co oglądają. U mnie synek ogląda 30 min dziennie i jest ok. Jak był mniejszy w ogóle nie puszczaliśmy mu bajek. Gdy osiągnął wiek 3 lat wprowadziłam system pół godzinki dziennie. Natomiast jestem przeciwniczką puszczania bajek mniejszym dzieciom ze względu na za dużą liczbę bodźców, z którymi mały mózg nie jest w stanie sobie poradzić. No chyba, że bajka jest specjalnie zaprojektowana, np. TELETUBISIE  duże przestrzenie, przedmioty i bardzo statyczny obraz.      
Renata.Ch. (postów: 381) Użytkownik portalu
60 punktów
2011.07.07 09:44
Dla mnie telewizor jest zbędny, nie pamiętam kiedy ostatni raz coś oglądałam, starsza córka podobnie. Za to mąż jest od TV uzależniony, wieczorem kiedy chcę zasnąć, on nie może tego pudła wyłączyć, bo jeszcze musi Pitbulla obejrzeć. Wczoraj pod jego nieobecność wyniosłam odbiornik do salonu (męża akurat nie ma bo do przyszłego tygodnia jest w delegacji). Młodsza córcia raczej nie jest zainteresowana na razie ani bajkami ani filmami. Lubi tylko oglądać reklamy samochodów :) TV ma dla niej mniej więcej taką samą wartość jak szefa, zwykle przechodzi raczej obojętnie. Cieszę się z tego, a co będzie potem to jeszcze zobaczymy. Na pewno nie pozwolę na bezsensowne ślęczenie przed ekranem. Zwłaszcza, że można puścić np. bajki ,,naukowe": ,,Było sobie życie" ,,Był sobie człowiek". Ola, gdy była mała zawsze lubiła ,,Magiczny autobus" :)
Ekomamusia nastolatki i dwuletniej dziewczynki Mój blog: http://www.ekorodzice.pl/blogi1570,inne-notki.html
choroba-na-smierc (postów: 310) Użytkownik portalu
44 punktów
2011.07.07 13:59
Jeśli nie pokażemy dzieciom innych form spędzania wolnego czasu (rower, malowanie, lepienie), to dziecko w sytuacji stresującej siądzie przed telewizorem bądź komputerem na baaardzo baaardzo długie godziny i  wtedy trzeba będzie zająć się... uzależnieniem.

My w domu nie mamy tv, zresztą nie oglądam telewizji już prawie 10 lat. Szkoda na to czasu, ale dziecko na pewno zetknie się z telewizją np. u dziadków. Nie wiem jak to będzie w praktyce, ale póki co myślę, że trzeba będzie ustalić pewne zasady, np. nie lecimy biernie po kanałach, tylko sprawdzamy w programie co chcemy zobaczyć.

Mimo tego, że my preferujemy chodzenie do kina, a nie oglądanie tv czy dvd w domu, przychodzi taki wiek, kiedy dziecko ma już własne zdanie i sposób życia. Chciałabym tylko przekazać dziecku, że ma wybór, a pewne filmy/programy/gazety urągają godności ludzkiej czy kobiecej (przynajmniej ja widząc pewne reklamy mam wrażenie, że ktoś ma mnie za idiotę ;/).
Naturalne kosmetyki www.gaj-oliwny.pl: mydło aleppo, czarne mydło savon noir, masło shea, olejek migdałowy, olej nigella i cała reszta dóbr.
inzynierka (postów: 218) Użytkownik portalu
43 punktów
2011.07.08 08:19
U nas tv jest. Czasami jet dla mnie wybawieniem, bo jeśli przez cały dzień siedzę z trójką maluszków, a one nie robią sobie przerwy na drzemkę, to posadzenie przed tv daje mi szanse na szybkie wykonanie obiadu w mojej kuchni, gdzie 4 kucharki to stanowczo za dużo jak na 2,5 m2 podłogi. Bajki są też dla mnie ratunkiem na to, żeby pobiec po syrop do apteki. Ponadto w roku szkolnym, szczególnie zimą stanowią element rytuału wieczornego. Niemniej wakacje to inna sprawa. Wolę, żeby biegały z patykami niż siedziały przed tv. Ponadto na urlopie zamiast bajek tv czytam im więcej, ale normalnie nie mam siły czytać dłużej niż 15 minut.
www.inzynierka.pl
marcelinka (postów: 65) Użytkownik portalu
20 punktów
2015.12.11 15:09
 ja się aż pochwalę, bo mój brat nastolatek, który generalnie jest tablet - komputer - telefon  teraz pochłania Zwierzoduchy. Tak go wciagneła ta seria, ze czyta do 23. :) 
lidkanitka (postów: 10) Użytkownik portalu
10 punktów
2016.01.18 12:47
marcelinka - tak trzymać. :) Znam tę serie, książki wcale nie są cienkie i już cztery, więc jest co czytać. 
A wiesz, że do ostatniej dodawali kod do gry o świecie z tej książki? U nas był szał, ale potem zapytałam co lepsze, to syn powiedział, że książki, ale chciałby kiedyś zobaczyć film. Kto wie, może kiedyś zekranizują. :) 
Gruszka, jabłko, a może klepsydra? Sprawdź swój kształt!

Quizy

1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.

 

 

Zobacz wszystkie »
Pieluchy wielorazowe podbiły już serca wielu ekomam. O ich zaletach mówi się coraz głośniej i śmielej… W jaki sposób wielorazówki zaskarbiły sobie przychylność rodziców? I dlaczego tradycyjne jednorazówki są zmorą ekologów? Rozwiąż quiz i dowiedz się więcej...
Najlepsze prezenty świąteczne
zrobione własnoręcznie np. techniką decoupage
praktyczne, takie które przydadzą się w domu, a nie będą tylko ozdobą
dobra książka - ma szanse trafić w gust każdego
karta podarunkowa
inne