Jest wiele dyskusji czy trzeba szczepic sie przeciw grypie sezonowej.
Ja jestem przeciw i w aptece polecono mi inny sposob wzmocnienia organizmu przed nadchodzaca zima, robie to juz drugi rok.
Podaje go Wam z nadzieja, ze znajdziecie to w aptece w Polsce .
- Teinture mère (wyciag) z Echinacea angustifolia (roslina). Jest pompka i trzeba zrobic 1 pssyt do troszke wody raz na dzien
- Influenzinum granulki homeopatyczne. raz w tygodniu przez miesiac i potem 1 raz w miesiacu ssac pod jezykiem malenkie granulki na czczo rano.
To nie jest drogie i mozna kupic bez recepty.
Szczepienia przeciwko grypie to wielki absurd, istnieją chyba tylko po to, aby ktoś mógł na tym zarobić (i zarabia). Moja dr jest przeciwna tego typu bezsensownym kłuciom. Ja polecam nie tylko w okresie jesienno zimowym , ale ogólnie, na co dzień do stosowania olej lniany. W
1 łyżce nieratyfikowanego oleju lnianego tłuczonego na zimno ok. 50%
składu stanowi kwas tłuszczowy z rodziny Omega-3! Ponadto po ok. 20 %
stanowią kwasy: jednonienasycony kwas oleinowy z rodziny Omega-9 oraz
dwunienasycony kwas linolowy z rodziny Omega 6. Pozostałe ok. 10%
składu to kwasy nasycone. Te fakty mówią same za siebie. Wcześniej stosowałam tran, później odkryłam to cudo natury :]
Przy wyborze należy pamiętać że olej musi być przechowywany w ciemności i chłodzie przez cały czas,
licząc od daty wytłoczenia. Nieodpowiedni olej lub nieodpowiednio
przechowywany może być bardzo szkodliwy.