Ekorodzice

Ambrozja (postów: 19) Użytkownik portalu
10 punktów
2010.04.21 09:34
Od niedawna podaję synkowi stałe posiłki. Mały ma 6 mcy a ja wprowadziłam mu już zupki, obiadki z królikiem, indykiem i niestety owoce. Niestety dlatego, że właśnie przeczytałam, że lepiej na początku ich nie włączać, bo mały szybko polubi słodkie. I już polubił :)
Póki co podaję dania ze słoiczków (gerber, bobovita itp). Bałam się tych sklepowych marchewek i mięsa faszerowanego chemią oraz hormonami. Na popitkę dostaje mleko z piersi.
I teraz zastanawiam się kiedy zacząć dawać coś więcej do picia? I co najlepiej?
Czy coś powinnam jednak zmienić?
Dziękuje za wszelkie rady :)
gregona (postów: 309) Użytkownik portalu
331 punktów 331 punktów 331 punktów 331 punktów
2010.04.21 10:52
U nas jest taki problem, że syn lubi wyłącznie konkrety ;) owoce nie przypadły mu do gustu (deserku je  po parę łyżeczek w ciągu dnia). Do picia daję mu wyłącznie wodę (przefiltrowana i gotowana 5min-ostudzona). Na początku nie był do niej przekonany i wolał pierś. Odczekałam parę dni i znów podałam- spotkała się z akceptacją. Poza tym ma skazę białkową, więc u nas ścisła dieta bez białka mleka krowiego. Na Twoim miejscu antonino unikałabym wszelkich dosładzanych produktów.
Ambrozja (postów: 19) Użytkownik portalu
10 punktów
2010.04.21 12:28

no to ładnie. Twój ma 8 mcy i zjada kilka łyżeczek deserku a mój 6 i wcina całą miseczkę ok 100g kleiku i z owocami (przecier jabłkowo-bananowy) i jak się kończy nie jest najszczęśliwszy. Ja i tak zagęszczam to na maxa kleikiem, że łyżeczka stoi żeby było bardziej treściwe i mniej słodkie. Ale obiadki też zjada, chociaż nie z taką radością jak deser. O dosładzaniu cukrem nie ma mowy, jedynie z soków owocowych, ale to też cukier i to prosty :/ I mały uczy się słodkiego.

Z drugiej strony co nie słodkiego dać na deser takiemy małemu? Chciałabym ograniczyć to co słodkie do minimum ale jakoś brakuje mi pomysłów. Jednak we wszystkich tych przepisach na dania dla niemowląt są owoce typu bananek, jabłuszko, owoce leśne itp. Dawać same warzywa i dania obiadkowe też nie bardzo.

Póki co postanowiłam te owoce mieszczać z dużą ilością mleka i kleiku. Dziś było takie śniadanko i nie było takiej euforii jak przy samych owocach ;) A nie dajesz jeszcze żadnych soczków? np. marchwiowy? lub z owocami np. w proporcjach 90% wody i reszta np sok jabłka? 

celestynka (postów: 180) Użytkownik portalu
68 punktów
2010.04.21 16:34
U nas jest taki problem, że syn lubi wyłącznie konkrety ;) owoce nie przypadły mu do gustu (deserku je  po parę łyżeczek w ciągu dnia). Do picia daję mu wyłącznie wodę (przefiltrowana i gotowana 5min-ostudzona). Na początku nie był do niej przekonany i wolał pierś. Odczekałam parę dni i znów podałam- spotkała się z akceptacją. Poza tym ma skazę białkową, więc u nas ścisła dieta bez białka mleka krowiego. Na Twoim miejscu antonino unikałabym wszelkich dosładzanych produktów.


Co do wody ja ostatnio przeczytałam w książce Tombaka "Droga do zdrowia", że najlepsza jest woda strukturowana W przyrodzie spotyka się taka wodę w warzywach, owocach, sokach i roztopionym lodzie. Jakuci naród z Rosji zyja średnio ponad 100lat, bo pija jedynie strukturowana wodę...
Ambrozja (postów: 19) Użytkownik portalu
10 punktów
2010.04.21 16:49
Co do wody ja ostatnio przeczytałam w książce Tombaka "Droga do zdrowia", że najlepsza jest woda strukturowana W przyrodzie spotyka się taka wodę w warzywach, owocach, sokach i roztopionym lodzie. Jakuci naród z Rosji zyja średnio ponad 100lat, bo pija jedynie strukturowana wodę...


a w sklepach gdzieś się ją spotyka? 
mama_Igorka (postów: 391) Użytkownik portalu
52 punktów
2010.04.21 17:25
Chyba celestynce chodziło, żeby zamrozic i rozpuścić zwykła wodę raczej wątpie żeby się taka dało kupić:D
gregona (postów: 309) Użytkownik portalu
331 punktów 331 punktów 331 punktów 331 punktów
2010.04.21 19:21

no to ładnie. Twój ma 8 mcy i zjada kilka łyżeczek deserku a mój 6 i wcina całą miseczkę ok 100g kleiku i z owocami (przecier jabłkowo-bananowy) i jak się kończy nie jest najszczęśliwszy. Ja i tak zagęszczam to na maxa kleikiem, że łyżeczka stoi żeby było bardziej treściwe i mniej słodkie. Ale obiadki też zjada, chociaż nie z taką radością jak deser. O dosładzaniu cukrem nie ma mowy, jedynie z soków owocowych, ale to też cukier i to prosty :/ I mały uczy się słodkiego. Z drugiej strony co nie słodkiego dać na deser takiemy małemu? Chciałabym ograniczyć to co słodkie do minimum ale jakoś brakuje mi pomysłów. Jednak we wszystkich tych przepisach na dania dla niemowląt są owoce typu bananek, jabłuszko, owoce leśne itp. Dawać same warzywa i dania obiadkowe też nie bardzo. Póki co postanowiłam te owoce mieszczać z dużą ilością mleka i kleiku. Dziś było takie śniadanko i nie było takiej euforii jak przy samych owocach ;) A nie dajesz jeszcze żadnych soczków? np. marchwiowy? lub z owocami np. w proporcjach 90% wody i reszta np sok jabłka? 


Trudno przemycić mi owoce do jego codziennej diety a o soczkach to mogę zapomnieć -krzywi się jakbym mu ocet podawała..i pluje ;) Woda jak najbardziej, cyc też, a reszta na nie, nawet herbatki z kopru czy coś.
Ambrozja (postów: 19) Użytkownik portalu
10 punktów
2010.04.21 21:08

 :) wie co dla niego najlepsze

Mój jak narazie niczego nie odmówił. Tylko otwiera dziubek żeby mu tam dorzucac.

wielodzietna (postów: 332) Użytkownik portalu
310 punktów 310 punktów 310 punktów 310 punktów
2010.04.22 10:42
Pamiętam nieszczęsne przejście na pokarmy stałe Mati nie jadł nic. Samolociki, chodzenie na czworakach, udawanie ciuchci... KOSZMAR!
Ambrozja (postów: 19) Użytkownik portalu
10 punktów
2010.04.22 11:18

Dzewczyny, a z czego soczki na poczatek?

Chodzi mi o takie do rozcieńczenia z wodą. Marchewka, jabłko, gruszka i co jeszcze.... ? Które smakują dzieciaczkom? bo podejrzewam, że np. burak czy pomidor pewnie nie specjalnie :)

Chociaż może próbować przyzwyczaić?

Napiszcie jakie macie doświadczenia, co smakowało a co nie.

wielodzietna (postów: 332) Użytkownik portalu
310 punktów 310 punktów 310 punktów 310 punktów
2010.04.22 12:10
Marchewka i jabłko na początek proponuje Buraczki do dzisiaj nie przejdą...
Gruszka, jabłko, a może klepsydra? Sprawdź swój kształt!

Quizy

1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.

 

 

Zobacz wszystkie »
Pieluchy wielorazowe podbiły już serca wielu ekomam. O ich zaletach mówi się coraz głośniej i śmielej… W jaki sposób wielorazówki zaskarbiły sobie przychylność rodziców? I dlaczego tradycyjne jednorazówki są zmorą ekologów? Rozwiąż quiz i dowiedz się więcej...
Najlepsze prezenty świąteczne
zrobione własnoręcznie np. techniką decoupage
praktyczne, takie które przydadzą się w domu, a nie będą tylko ozdobą
dobra książka - ma szanse trafić w gust każdego
karta podarunkowa
inne