Ekorodzice

KONKURS Ekoprzewodnik po Krakowie

Autor: Redakcja EKORODZICE.PL 2013.06.10, 15:11

Kochani Ekorodzice, dziękujemy za wszystkie zgłoszenia i ciepłe słowa. Dzięki Wam wiemy, że to co robimy jest ważne. Wasze komentarze dodały nam skrzydeł. Jak zwykle nie możemy nagrodzić wszystkich, nad czym bardzo mocno ubolewamy... Ale mamy 13 nagród do rozdania  a to przecież nie mała liczba ;-)



Uwaga! Zwycięzców prosimy o wysłanie maila na adres: redakcja@ekorodzice.pl z danymi + numer telefonu (wraz z imieniem i nazwiskiem oraz nickiem portalowym), na który ma zostać wysłana nagroda. 

Oto zwycięzcy:  

Trzy nagrody ufundowane przez sklep IKEA KRAKÓW powędrują do użytkowników o nickach:
  1. juvenaal
  2. superbabcia
  3. idziakowska
Dziesięć zestawów kosmetyków od PAT&RUB trafi do użytkowników o nickach:

  1. ladybird
  2. martinangel
  3. emiczek
  4. polly
  5. justyna1
  6. kasienka
  7. katia
  8. anielica
  9. marissia56
  10. miraga

Ekorodzicom, którym się tym razem nie powiodło, życzymy powodzenia w kolejnych konkursach. No i zapraszamy wszystkich do konkursu z kołysankami Justyny Steczkowskiej.


Załączniki:
REGULAMIN_ DO_KONKURSU_EKOPRZEWODNIK_PO_KRAKOWIE.pdf

Przeczytaj także:

Wygraj nagrody od CzasDzieci.pl i podziel się doświadczeniem!

Wygraj nagrody od CzasDzieci.pl i podziel się doświadczeniem!

Serwis Pierwsze Kroki powstał w odpowiedzi na potrzeby czytelników Czas Dzieci i jako miejsce spotkania rodziców, którzy chcą dzielić się swoim doświadczeniem. To przestrzeń, w której początkujący rodzice znaleźć mogą odpowiedzi na nurtujące... więcej »
Konkurs "Mój jeden wymarzony dzień w domowym SPA"

Konkurs "Mój jeden wymarzony dzień w domowym SPA"

Drogie Panie! Specjalnie z myślą o Was wspólnie z ecovita.sklep.pl z naturalnymi kosmetykami przygotowaliśmy dla Was nowy konkurs. Niech Wasze mieszkanie przemieni się na jeden dzień w domowe SPA, gdzie dozwolony jest tylko relaks i czas dla siebie.... więcej »
Moje dziecko lubi warzywa KONKURS

Moje dziecko lubi warzywa KONKURS

Czy wiecie, że warzywa i owoce pełnią ważną rolę w żywieniu człowieka? Są między innymi głównym źródłem potasu, który odpowiada za prawidłową prace naszego serca. Z tego powodu zostały głównym tematem naszego kolejnego konkursu...... więcej »
Konkurs ekorodziców z okazji 6 urodzin

Konkurs ekorodziców z okazji 6 urodzin

To już sześć lat naszej obecności w sieci! Z tej okazji zapraszamy Was do udziału w niezwykłym konkursie urodzinowym. Tym razem przygotowaliśmy aż 15 niespodzianek dla najaktywniejszych użytkowników serwisu Ekorodzice.pl. Może jedna z nich... więcej »
Konkurs fotograficzno-ogrodniczy "Miejski EkoOgród"

Konkurs fotograficzno-ogrodniczy "Miejski EkoOgród"

Już od 1.05 trwa konkurs fotograficzno-ogrodniczy: Miejski EkoOgród – ekologiczna uprawa ziół, warzyw i owoców na parapecie i balkonie. Konkurs przeznaczony jest dla wszystkich ekologicznie zakręconych i zwariowanych obywateli Polski. ... więcej »


Komentarzy: 56
{opis}
15.07.2013 23:58 - weronika
Rzutem na taśmę się chyba załapiemy:D zaintrygowała nas przyczepka 6 w jednym Juz dawno bylismy na kupnie czegoś podobnego. Dzięki zniżce się chyba zdecydujemy
{opis}
15.07.2013 23:42 - 79magda
Może nie sam artykuł, a przesłanie, które wydrukowane zawisło na naszej lodówce: SLOW! Slow Food, Slow Fashion, Slow Life! Dziękuję za szereg informacji, za przysłowiowe "otwarcie oczu", za zapał i chęć niesienia zmian. Świadomość to ważny krok w kierunku sukcesu, a Ekoprzewodnik po Krakowie to właśnie taki poradnik dla tych, co to chcą bardziej świadomie, lepiej, wolniej, dłużej, zdrowiej...
{opis}
15.07.2013 20:02 - mika19
"Kraków od zielonej podszewki". (motywacja +wiedza) x wysiłek +wytrwałość do kwadratu = SUKCES Wygrały marzenia...
{opis}
15.07.2013 17:36 - marissia56
Pochodzę ze wsi i na co dzień otaczają mnie lasy, pola i łąki. Nigdy nie wyobrażałam sobie innego życia, spokoju i radości z obcowania z naturą. Chociaż wieś też ma swoje często ekologiczne grzeszki to mimo to jest dla mnie najlepszym miejscem do odpoczynku i regeneracji. Niestety sytuacja życiowa zmusiła mniemam nadzieję, że na niezbyt długi okres czasu do zamieszkania w miejskiej dżungli wypełnionej betonem, asfaltem i dusznym powietrzem, gdzie nie można nawet nabrać oddechu. Dlatego tak bardzo zainspirował mnie artykuł; "Kraków od zielonej podszewki". Daje on mnóstwo energii i myślę, że nawet rodowity mieszczuch na co dzień obcujący z przyrodą znajdzie coś dla siebie. Uświadamia, że oprócz blokowisk, dróg i placów są jeszcze zielone wyspy i to tam trzeba szukać ukojenia. Kraków to piękne miasto, klimatyczne, ale też bardzo zielone, czego brakuje innym aglomeracjom. Miałabym takie małe życzenie, aby inne miasta choć w niewielkim procencie zainspirowały się tą wspaniałą zielenią...
{opis}
15.07.2013 16:34 - anielica
Wkrótce zostanę mamą :) I właśnie z tą myślą, że niedługo pojawi się Kubuś, a z nim tyle nowych wyzwań, sięgnęłam po ekoprzewodnik. Już na wstępie znalazłam ciekawe informacje – „Pan Zielonka”, „Kremy bez ekościemy”, „Z chustą w drogę” czy „Postaw na wielorazówki” – to artykuły, z których „czerpałam” od razu lub będę korzystać z nich lada dzień. Ale moją uwagę przykuł szczególnie jeszcze jeden tekst: „Zabawa w zgodzie z naturą”. Mimo, że trochę będę musiała poczekać, aż będę mogła wypróbować tą formę spędzania czasu z moim synem, uważam, że to jest taka „perełka” w całym przewodniku. Dzięki Wam przypomniałam sobie, jak fajne były chwile, kiedy z koleżankami z sąsiedztwa wymyślaliśmy sobie różne zabawy „w terenie”. I tak zagajnik nieopodal domu był tajemniczym Edenem, stare drzewo nad wodospadem było Królem Lasu, gałęzie nad potokiem pełniły rolę surwiwalowej huśtawki, a naszyjniki zrobione z paproci stawały się magicznymi medalionami. I kiedy przeczytałam Wasz artykuł, kamień spadł mi z serca. Bo po pierwsze okazuje się, że nawet dzisiaj dzieci mogą bawić się świetnie nie tylko na kolorowych placach zabaw czy w tzw. „małpich gajach” w marketach (w dzisiejszych czasach po prostu o tym zapominamy). Po drugie – dzieci mogą się bawić w ten sposób nie tylko na wsi u Babci, ale także tu - w Krakowie (niesamowite, że jest tu tyle pięknych miejsc, o których nie słyszałam lub nie myślałam o nich w kategoriach naturalnych placów zabaw). Po trzecie – możemy zaszczepić w naszych dzieciach radość z obcowania z naturą, odciągnąć je od komputerów i jednocześnie pobudzić ich wyobraźnię, zachęcić do kreatywnego myślenia. To właśnie rodzice muszą pokazać dziecku, że wychodząc z domu do parku czy w inne zielone miejsce można się świetnie bawić. Problem w tym, że sami już o tym zapomnieliśmy. Dlatego dziękuję za ten artykuł i za wspomnienia, które przywołał :)
{opis}
15.07.2013 15:04 - idziakowska
Jako ekomama (tzw."wyjadaczka") myślałam, że już wszystko wiem i wszystkiego z moimi dzieciakami spróbowałam... Do momentu gdy odkryłam artykuł "Zabawa w zgodzie z naturą". Zaniemówiłam z wrażenia. Przekopałam Waszą stronę z wypiekami na twarzy i znalazłam wywiad z Panią Anią Komorowską na temat naturalnych placów zabaw, aż dziw bierze, że nie wpadłam na ten tekst wcześniej. Gdzieś intuicyjnie czułam, że place zabaw, na których spędzamy czas, to nie całkiem to, co dla malucha najlepsze. Niby fajnie, bezpiecznie, kolorowo a jednak nie do końca. Ścieżka bosych stóp to pomysł rewelacyjny. Wspinanie po drzewach, o których mówi Pani Ania, mimo iż większość rodziców dostaje gęsiej skórki na samą myśl o tego typu "wspinaczkach, też rewelacyjny temat do poruszenia w artykule. Rodzice troszczą się o swoje dzieci i w tej trosce: chuchają i dmuchają na pociechę zabraniając wspinaczkowych aktywności w obawie przed siniakiem czy zdartym łokciem. Ja mam inne podejście i czasem boję się, że wychodzę na wyrodną matkę. To zdanie z wywiadu "Pamiętajmy, że place zabaw powinny być tak bezpieczne jak to niezbędne, a nie tak bezpieczne jak to możliwe." jest kwintesencją tego, co mam w głowie. Jedyna rzecz, nad którą ubolewam to to, że w Krakowie nie ma żadnego publicznego naturalnego placu zabaw. Na szczęście pozostaje nam wyobraźnia i ot choćby Kopiec Krakusa albo osiedlowa górka może być takim placem. Pozdrowienia dla Eko Jeża i jego ekipy :) Czekam na więcej Waszych zielonych inspiracji.
{opis}
15.07.2013 14:37 - wodnik1
Tyle bardzo interesujących tematów w EKOPRZEWODNIKU PO KRAKOWIE że jestem pod wrażeniem. Brawa dla Państwa za pomysł ! A temat który najbardziej mnie zainteresował to FAIR TRADE - Z CZYM CO SIĘ JE? Dotąd robiąc zakupy w sklepach nawet przez myśl mi nie przeszło że przy produkcji ot chociażby herbaty którą się będę delektować były wykorzystywane dzieci. Przyznam się że ciarki po skórze mi przeszły na samą myśl że te niewinne istotki zamiast się bawić, radować beztroskim czasem dziecięcym muszą ciężko pracować. Jakże mam założyć ubranie podczas chociażby urlopu kiedy pomyślę że ktoś kto je szył i na pewno bardzo się starał nie otrzymał należnego mu wynagrodzenia, pewnie pracował od świtu do z lekceważeniem prawa i nie miał zapewnionej opieki socjalnej. Po przeczytaniu tego tematu wzruszyłam się bardzo. Wiem że szczególną uwagę teraz będę zwracać przy zakupach na to czy na produkcie jest napis nie tylko BIO lecz także FAIRE TRADE - co oznacza sprawiedliwy handel :)
{opis}
15.07.2013 14:14 - grazyna
Cały przewodnik jest godny polecenia, ale mnie osobiście najbardziej przypadł do gustu artykuł pt. "piknikowe przekąski". Zwłaszcza przepis na muffiny marchewkowe. Zrobiłam je od razu jak przewodnik wpadł mi ręce. Moje dzieci się nimi zajadały jak szalone. Dzięki Wam sprawiłam niemałą frajdę moim latoroślom.
{opis}
15.07.2013 12:37 - juvenaal
Cieszę się, że w końcu ktoś napisał o Ogrodzie Doświadczeń w Krakowie. To takie przyjemne miejsce, a do tej pory mało kto go zachwala. Uważam, że taką perełkę warto promować. Nie tylko jest to świetna zabawa edukacyjna dla dzieci i młodzieży, którzy się uczą praw fizyki w bardzo przyjemny sposób, ale i również doskonały sposób na spędzenie czasu wolnego w rodzinnym gronie, zwłaszcza, że większość doświadczeń w parku wspaniale wykonuje się grupowo. Ogród doświadczeń jest wspaniałym miejscem, gdzie można odpocząć, zrelaksować się, ale nie można się nudzić! Każde stanowisko budzi różne emocje i tym samym nie ma mowy o nudzie i monotonii. Wycieczka do ogrodu doświadczeń była przygodą, którą mój siostrzeniec wspomina do dziś dnia! Cieszę się, że mogłem sprawić mu tyle frajdy w Dzień Dziecka. Obsługa bardzo miła i pozytywnie nastawiona do rodzin z dziećmi. Nikt się krzywo nie patrzy na dziecko, gdy to w przypływie emocji narobi trochę hałasu. Cieszę się, że poruszacie takie tematy! Jest to miejsce godne polecenia, ale mało rozreklamowane. Jest w bardzo dobrej lokalizacji niedaleko M1, co sprawia, że po ciekawych przygodach można zabrać dziecko na lody do pobliskiej lodziarni. Ekoprzewodnik nie tylko zachęca do odwiedzenia Ogrodu Doświadczeń, ale i również podaje cennik wstępu. Bardzo atrakcyjne ceny wejściówek sprawiają, że aż człowiek chce się tam rozkoszować wolnym czasem w towarzystwie dzieciaczków, które otrzymują naukę w formie zabawy na świeżym powietrzu. Do tego kocyk i weekend można uznać za udanie inspirujący. POLECAM z całego serca i dziękuję za promowanie tego miejsca. Z pewnością podsunę ten artykuł swoim znajomym, którzy do tej pory nie byli przekonani, co do tego czy wypoczynek tam będzie udany.
{opis}
15.07.2013 12:11 - martinaangel
Ekoprzewodnik po Krakowie uświadomił mi, że macierzyństwo nie musi wiązać się z rezygnacją z własnych planów oraz marzeń. Artykuł "Mamy biznes w Krakowie" pokazał mi, że mino tego, iż XXI wiek coraz częściej wymaga od młodych kobiet, aby wybierały między rodziną, a karierą wcale tak nie musi być. Godzenie życia rodzinnego i zawodowego to nie lada wyzwanie dla kobiety. Przede wszystkim barierą jest ideologiczne założenie, iż kobieta ma “moralny” obowiązek opiekowania się dziećmi oraz domem. Założenie to często wymusza na kobietach rezygnację z własnych potrzeb i kariery profesjonalnej. Ponadto w społeczeństwie polskim nadal utrzymuje się brak uznania społecznego oraz ekonomicznego dla prac mniej formalnych wykonywanych głównie przez kobiety. Bardzo często zdarza się także taka sytuacja, iż sektor przedsiębiorstw nie udziela wsparcia rodzinom. Przykładem może być „ukaranie” kobiety w ciąży, jeśli chodzi o awans zawodowy, różnice wynagrodzeń, zwolnienia z pracy, kontrakty czasowe. Obserwowalnym zjawiskiem jest także utrudnienie korzystania z usług żłobków i przedszkoli publicznych lub prywatnych. Opieka nad potomstwem bardzo często zależy od przyjaciół lub rodziny. Ten sposób rozwiązania opieki nad dzieckiem z pewnością można zaliczyć do elastycznego i oszczędnego pod względem ekonomicznym, jednak nie należy on do sposobów uniwersalnych. Dzięki Ekoprzewodnikowi stałam się bardziej świadoma tego, że jeśli jest się wystarczająco zdeterminowanym oraz chce się spełnić swoje marzenia i rozwijać swoje pasje - można to osiągnąć bez rezygnacji z planów macierzyńskich i dalszej kariery. Mamy są pełnoprawnymi pracownikami. Kobiety mają niewiarygodnie dużą energię do walki o swoje życie i swoją rodzinę. Dziecko nie musi oznaczać rezygnacji z tego co się do tej pory lubiło. Wręcz przeciwnie! Dziecko staje się natchnieniem, jak pokazuje artykuł, do nowych przedsięwzięć i działań, które na polskim rynku sprawdzają się doskonale. Panie, które prezentują swoje pomysły w Ekoprzewodniku są dla mnie wzorem do naśladowania. Tym samym podziwiam je za determinację oraz odwagę. Myślę, że swoim zaangażowaniem oraz postawą są również idealnym wzorem do naśladowania dla swoich dzieci, które obserwują rodziców i w późniejszym życiu podobnie postępują. To wspaniałe, że w kobiecie istnieje taki potencjał, który uwalnia się pod wpływem macierzyństwa. Artykuł dał mi wiarę w to, że siła kobiety jest w każdej z nas! Dziękuję!!!
{opis}
14.07.2013 23:55 - mroweczka
Bardzo dziękuję za artykuł "Postaw na wielorazówki" Niedługo czeka mnie okres odpieluchowania mojego synka i chyba dałam się przekonać, że warto spróbować z pieluszkami wielorazowymi a nie iść na łatwiznę i po prostu założyć pampersa. Często dajemy sobie wmówić przez wielkie koncerny a to, że mleko mamy jest be a mleko w proszku najlepsze jak wiele innych rzeczy jest nam wmawianych aby zwiększyć sprzedaż, rzeczy których tak naprawdę nie potrzebujemy. Warto jednak mieć trochę ambicji i nie iść po prostu na łatwiznę także biorę się za pieluszki wielorazowe. Im szybciej moje dziecko nauczy się siadać na nocniku tym lepiej dla nas wszystkich. Dla mnie, mojego portfela i dla całej planety. Pozdrawiam i życzę wytrwałości w tworzeniu Ekoprzewodnika, bo warto!
{opis}
14.07.2013 08:32 - adusiek
Jestem w Domu Seniorów wolontariuszem i cieszę się gdy otwierają oni przede mną swą duszę .Ci starsi ludzie wiele przeżyli i całe serce w odbudowę Polski włożyli .Eko przewodnik jest świadomym stylem życiem i wymaga tak jak marka Berry &Bounty ciągłego odkrycia .Dla tych starszych osób niedawno tę markę odkryłam i coś wspaniałego dla ich skóry zobaczyłam .Berry &Bounty to marka dla każdego człowieka jest bezpieczna ,fajna bo nie ma tutaj metki ,,made in China'' .Tekstylia godne zaufania więc zapraszam wszystkim do tych ubrań kupowania .One przedłużają nam dzięki Oeko -Tex życie i jest to nowe na polskim rynku odkrycie .Choć moi podopieczni różne dolegliwości zdrowotne mają gdy widzą ubrania marki Berry &Bounty stale się uśmiechają .My z całą rodzinką te wspaniałe tekstylia zamawiamy bo dzięki nim pełnie zdrowia odzyskamy.Cieszę się ,że portal Eko Rodzicami w cyberprzestrzeni istnieje bo tutaj nikt z banerami reklamowymi nie szaleje .Tutaj wszystkie posty życie nam ułatwiają a moje dzieci już kołysanki Pani Justyny Steczkowskiej na pamięć śpiewają .Żadne warzywo czy owoc w mej lodówce nie pleśnieje i wiele ciekawych rzeczy na stronie Eko Rodzice się dzieje .Ciekawość zdrową tutaj wspierają i wiele mądrości do powiedzenia swych Fanom mają .Eko Rodzice to profil który łączy pokolenia i każdemu życie odmienia .Seniorów również szanuje i miejsce w swej zakładce też im ustępuje .Fajnie byłoby gdyby jeszcze dla nich odrębne artykuły zostały stworzone wtedy Eko Rodzice przez wszystkie pokolenia byłyby wypełnione .Serdecznie Wam dziękuję ,że na Waszej stronie Eko Życie się promuje .
{opis}
13.07.2013 23:13 - magdalenakawiecka
Najbardziej podoba mi się artykuł o eko mamach z Krakowa. Sama jestem mamą. Bardzo cieszę się z macierzyństwa ale w głowie też pojawiają się myśli i co dalej. Do poprzedniej pracy raczej nie ma co wracać, po przeprowadzce do innego miast po prostu pensja poszłaby na same dojazdy...ale koniec o mnie. Artykuł bardzo mi się spodobał, bo nastraja pozytywnie czyli mama również wiele może. Kobiety są wspaniałe. Spełniają się jako mamy ale również kobiety i kobiety interesu. Robią to co lubią a raczej kochają i jeszcze mogą spędzić czas ze swoimi cudownymi dziećmi. Czas szybko płynie a ja też chce się nacieszyć swoim dzieckiem mimo, że codziennie padam dosłownie na twarz ze zmęczenia. Ach artykuł o eko mamach tak mnie pozytywnie nakręcił, że ja też postaram się zrealizować pomysły, które już od jakiegoś czasu kłębią się w głowie.
{opis}
13.07.2013 20:09 - patulka
Wita mieszkanka północnego Mazowsza. Przewodnik ściągnęłam z wielką przyjemnością, gdyż ja i moja rodzina nie znamy jeszcze Krakowa, a wybieramy się tam w sierpniu. Lecz ostatnio byłam trochę zabiegana i czekał na mnie na pulpicie komputera. Mój syn, 12-latek, który wszystko o wszystkim musi wiedzieć, zajrzał do niego i UWAGA - przejrzał, a nawet przeczytał wiele treści. On buntownik i jak by nie było wróg wszelkiego słowa pisanego, który zarzekał się, że w wakacje nie przeczyta ani linijki. Więc lepszej recenzji Ekoprzewodnik po Krakowie nie mógł dostać! Wracam do domu, a on mi mówi, że już wie, gdzie trzeba parkować w Krakowie. Super - powiedziałam, bo to ważne przy zwiedzaniu, zostawić samochód w bezpiecznym miejscu. Śmiał się tylko... Dziś śmieję się i ja, dziękując za artykuł Zaparkuj w Krakowie. Z pewnością zaparkujemy na dłużej w Młynówce Królewskiej, Parku Krakowskim czy im. Henryka Jordana. A wszystkich krakowian zapraszamy do nas do Muzeum w Opinogórze do Pałacu Krasińskich. Tu też można pięknie "zaparkować".
{opis}
13.07.2013 17:25 - emiczek
Heja, heja Jak na krakowskiego centusia przystało zacznę się rozdrabniać ;) Do trzech razy sztuka - więc chciałabym wyróżnić 3 artykuły: a. "Piknikowe Przekąski"- będą na pewno bardzo przydatne kiedy postanowię b. "Zaparkować w Krakowie" i dzięki Ekoprzewodnikowi będę wiedzieć gdzie najlepiej! Ale jeśli mam wybrać jeden jedyny artykuł to jako świeżo upieczona mama wybieram "Mamy biznes w Krakowie". Tekst i dziewczyny napawają mnie optymizmem, że macierzyństwo wcale nie skazuje mojego życia zawodowego na 'urlop', a wręcz przeciwnie może skierować go na zupełnie inne, nieznane tory :)))))
{opis}
13.07.2013 15:09 - hetmanka
Cały ekoprzewodnik mnie urzekł, ale najbardziej przydał nam się sposób na komary. W tym roku jest jakaś plaga. A wasza prosta mieszanka z lawendowym olejkiem działa! Ostatnio sąsiadka zdradziła mi kolejny sposób. byc może na kolejny przewonik:D Aby nie przyciągać komarów i meszek na balkon można zasadzić rośliny o działaniu odstraszającym. Należą do nich lawenda wąskolistna, mięta pieprzowa, pelargonia pachnąca, mirt, katalpa, kocimiętka, rosiczka, rosiczka, bazylia, komarzyca, anginka i aristolchia
{opis}
13.07.2013 13:49 - superbabcia
Kraków - to miasto, które wielu osobom kojarzy się bardziej z zabytkowymi kamienicami, niż z ogrodami. Jednak stare mury zazwyczaj porośnięte są pnączami, a podwórka kryją wspaniałe enklawy zieleni. Podoba mi się, że pokazujecie nie tylko (SMOG- choć problem jest olbrzymi) a zielone miejsca, gdzie można iść, gdy środków brak na wakacje poza miastem. Brakuje mi tu ekośrodków czystości- czyli rzeczy dla której pojawiłam się w tym miejscu! Czy krakowianek nie interesują naturalne środki czystości? Myślę, że wręcz przeciwnie! Naprawcie ten błąd kolejnym razem koniecznie. Super, że przewodnik jest w pdf-ie.
{opis}
13.07.2013 13:29 - beata
Zaparkuj w Krakowie- zdecydowanie najlepszy tekst w całym przewodniku. Krótko, zwięźle i przystępnie. Przewodnik pakuje w torebkę ..i w drogę! Dziękuję za taka garść inspiracji. Znałam tylko 3 z 12 parków. Okazało się , że aż cztery mam pod nosem! Wstyd się przyznać mieszkam w Hucie i nie byłam na łąkach nowohuckich! Naprawiam od czerwca ten błąd. Powodzenia w innych miastach!
{opis}
13.07.2013 13:16 - kicia11
Jesteśmy na zakupie gadżetów dzieciowych Od razu zaczęliśmy od zniżek i wertowania po sklepach. Połowy nie znaliśmy. Dziękujemy za inspiracje i...zniżki!
{opis}
13.07.2013 13:04 - cerrotorre8
Nie korzystamy z FB. Dwa zasady na dwie strony z konkursu nie skorzystamy, ale przewodnik ciekawa inicjatywa Czekamy na kolejne!
{opis}
13.07.2013 12:41 - beleza
Z racji zawodu. Najbardziej zaintrygował mnie wywiad z Panią Renatą. Niestety nie mogę u was znaleźć rozszerzenia na stronie? Może źle szukam? PEGI, SLS-y to codzienność w każdym salonie kosmetycznym. Warto o tym pisać więcej, aby właściciele takich miejsc zmienili podejście i...dostawców. Zabiegi rzędu 120-300zł z tymi świństwami to rozbój w biały dzień!
{opis}
13.07.2013 12:37 - madziorek
Jestem jeszcze mała, Ale wiem dokładnie, Co wygrać bym chciała! Taka nagroda od IKEA Mi się spodobała… Jest cała niebieska, Piękna, wytrzymała… Gdybym ją dostała Taką lampeczkę, Ulżyła bym Mamie W dniu święta troszeczkę;) Więc z nadzieją marzę, A marzenia dzieci, Często się spełniają, Gdy SŁONKO zaświeci;) Dominika z mamą
{opis}
13.07.2013 12:30 - hummus
Podobnie jak Romek, jak każdy facet lubię konkrety. Lista miejsc gdzie mogę zjeść, wyprawić ekourodziny, wysłać dzieci na warsztaty, iść na piknik do parku, kupić warzywa do rolnika. Tutaj to znajduje, ale liczę, że za rok baza się powiększy Zwłaszcza z kreatywnymi warsztatami. Ja podzieliłbym to na dzielnice.
{opis}
13.07.2013 12:23 - boe666
Kubeczek menstruacyjny wprawił w zachwyt całą naszą babska klikę. Mieszkamy w kamienicy na kupie z 20 bab i właśnie szukamy sposobu na kryzys. Kubek menstruacyjny jeśli faktycznie działa idealnie wpisuje się w nasz plan...
{opis}
13.07.2013 12:14 - katia
Pobrałam tydzień temu wersje elektroniczną i wstyd się przyznać, dopiero wczoraj udało mi się przeczytać to, co napisałyście. Bo rozumiem, że to kobiece spojrzenie na Kraków? Ja od kilku lat mieszkam za granicą, ale raz w roku odwiedzamy Polskę. Na naszej trasie jest zawsze Kraków, Warszawa i Śląsk. Bardzo się cieszę, że za darmo mogłam otrzymać ekoprzewodnik. To taki miły prezent dla starszych użytkowników i miła niespodzianka dla starych wyjadaczy. Mam kilka uwag na przyszłość, podeśle je w mailu. Postaram się skupić na pozytywach. Otóż ucieszyły mnie foty szczególnie Kopca Kraka. Z tym miejscem wiążą sie nasze wspólne wspomnienia, pierwsza randka, zaręczyny. Mało osób z Krakowa odwiedza to miejsce, a znajduje się w samym centrum Krakowa. Może dzięki wam zyska na popularności! Druga sprawa zaintrygowały mnie zdjęcia Bagrów i łąk nowochuckich Przyznam, że kuzynka z Krakowa- mieszka tam ponad 30 wiosen nigdy nie była w tych miejscach. Dzięki waszemu pdf-owi zaczęła przeglądać przewodniki po Krakowie i okolicach. Zamiast co tydzień grilować przed domem. To znak, że przewodnik warto podrzucić znajomym. nie tylko tym ekozakręconym!
{opis}
13.07.2013 11:45 - brunetka_zona
Własnie dostałam maila od was i dopiero ściągnęłam przewodnik, ale na pierwszy rzut oka widzę, że znalazłam wreszcie numer do faceta, który może zabierze nasz stary telewizor i to za darmo! Fajny pomysł, aby umieścić w przewodniku taki kontakt!
{opis}
13.07.2013 11:36 - wesoly_romek
Zdecydowanie z mojego punktu widzenia godna uwagi jest strona z wegańskimi restauracjami. Nie mieszkam w Krakowie, ale latem 2-3 dni zazwyczaj spędzamy w waszym mieście. Nie mam czasu szukać gdzie iść, ani czasu gotować. Taka ściągawka jest bardzo pomocna Byliśmy ostatnio w Glonojadzie Polecamy!
{opis}
12.07.2013 22:19 - kasienka
Jestem rodowitą krakowianką, mieszkam w tym pięknym mieście od urodzenia i przeprowadzać się nie zamierzam. Wydawało mi się, że już dość dobrze znam Kraków, jednak Ekoprzewodnik odkrył przede mną zupełnie nowe miejsca i inicjatywy, o których istnieniu nie miałam dotąd pojęcia. Trudno mi zdecydować się na jeden jedyny artykuł, ponieważ wszystkie są moim zdaniem bardzo ciekawe, a kilka wręcz pasjonujących. Chyba jednak największe wrażenie zrobił na mnie artykuł pt. „Mamy biznes w Krakowie”. Przykład sześciu wspaniałych kobiet, które łączą macierzyństwo, pasję, eko-nastawienie z prowadzeniem własnego biznesu podziałał na mnie niesamowicie motywująco! Po lekturze tego artykułu pojawiła się w mojej głowie refleksja: wmawiamy sobie, że jeśli kobieta zostaje matką, to powinna się poświęcić dla dobra rodziny, dla dziecka, najlepiej jeśli w ogóle zrezygnuje z pracy zawodowej, nie mówiąc już o prowadzeniu własnego biznesu. Gdzie w macierzyństwie znaleźć czas na pracę, a tym bardziej na biznes prowadzony z pasją? Jak połączyć pracę z ekologicznym stylem życia? Jak przełożyć swoje zainteresowania na realne zarobki? Odpowiedź na te pytania jeszcze do niedawna wydawała mi się niemożliwa. „To za dużo dla jednej osoby” - myślałam. Czytając o pani Marcie, Magdalenie, Uli, Wandzie, Magdalenie oraz Ani uświadomiłam sobie, że jednak się da. Dla chcącego nic trudnego! Jeśli ma się pasje, jeśli ma się zapał, wsparcie ze strony męża, jeśli ma się świadomość, że nasze małe działania mogą zmieniać świat, wtedy nic nie jest niemożliwe. Znikają nasze lęki i obawy, ograniczenia zaczynają rozpadać się w drobny mak pod wpływem naszych ambitnych działań. Kiedy urodzę dziecko, nie muszę zostawać „kurą domową”, która w rozciągniętym dresie i wałkach na głowie będzie całymi dniami sprzątać, gotować, oglądać seriale. Nie muszę rezygnować w pracy ani z pasji, nie muszę być sfrustrowana! Mogę się realizować, osiągać sukcesy i równocześnie być dobrą matką. Wiem, że moje pozytywne nastawienie przełoży się też na lepszą relację z dzieckiem – nie będę podświadomie obwiniać maluszka za to, że przez niego musiałam z czegoś rezygnować. Będę super-eko-mamą, z której moje dziecko będzie mogło być dumne. Dziękuję za ten artykuł! Skłonił mnie do przemyśleń, dodał wewnętrznej siły i motywacji.
{opis}
11.07.2013 22:53 - ika
Jestem rodowitą Krakuską a odkąd zostałam mamą zaczynam zwalniać i patrzeć na świat przez zielone okulary ... Dział" Jak żyć eko w Krakowie" dał mi niesamowitego pozytywnego kopa! Dzięki niemu dowiedziałam sie o Panu Zielonce, który pozwala zaoszczędzić czas, energię i pieniądze na szukanie bezpośredniego dojścia do rolników i ich zbiorów. Uwielbiam spędzać czas z dziećmi w okolicach rynku, plant. To jest miejsce do którego każdy ma blisko , możemy umawiać się w kilka rodzin i nagadać do woli a gdy zgłodniejemy mamy gotową ściągę barów sałatkowych i restauracji w których nie tylko można dobrze i zdrowo zjeść ale również dzieci są tam mile widziane :))) O kremach i olejkach czytając miałam wrażenie, że sama ten tekst napisałam :) Ale wracając do artykułu ( dlaczego tylko jednego??) to wybieram ten krótki ale zawierający w sobie wszystko to, co dla mnie jest ważne - "ZWOLNIJMY" Każdy wie, jak ważny jest relaks i odpoczynek. Każdy wie , jak groźny jest dla nas stres. Ale nie każdy sobie uświadamia, że ma wybór! Dzięki temu artykułowi ( daję, słowo, że wydrukuję go sobie i przykleję na lodówkę!) przypominam sobie, że trzeba ruszyć pupę z fotela, wziąć dzieci do lasu, zrobić coś dla siebie, poczytać książkę, pośpiewać na głos gdzieś gdzie nikt nas nie usłyszy, posłuchać przez chwile własnych myśli, przekonać męża, że zamiast kolejnych nadgodzin wsiadamy w pociąg i jedziemy wieczorem nad zalew - bo szkoda każdego dnia! Nawet tego roboczego. Że "Święty bałagan i błogosławiony zamęt"* ten zostawiony w czterech ścianach nigdzie nam nie ucieknie :) * kawałek tekstu piosenki Strachów na Lachów " Bóg to jeden wie"
{opis}
09.07.2013 15:25 - baara
"Porady domowe"-dopiero ten artykuł uświadomił mi jak skutecznie i bezpiecznie /bez użycia żadnych środków chemicznych/ można wyczyścić przypalone garnki,przyrządy kuchenne, i ogólnie jak poradzić sobie w kuchni aby było zdrowo i czysto.Dowiedziałam się także jak przygotować naturalne kosmetyki ,płyny do mycia,do czyszczenia,do prania i to wszystko bez użycia jakiejkolwiek chemii.Wcześniej nie miałam o tym pojęcia, tylko wszystko kupował;am w sklepie i mimo reklam jakie to cudowne środki w rzeczywistości się wcale nie sprawdzały.Przekonałam się,że jednak te domowe choć tańsze, zdrowsze są o wiele lepsze.Jakie właściwości przydatne w kuchni mają owoce,sól,jak można przygotować odświeżacz powietrza.A wszystko to bez dodatku chemii.Słowem odkąd zaczęłam czytać ten przewodnik stałam się perfekcyjną panią domu.Bo wcześniej nią na pewno nie byłam.
{opis}
09.07.2013 10:39 - charmed
"Z chustą w drogę!" - właśnie ten artykuł podoba mi sie najbardziej bo przekonał mnie do tego aby wkoncu spróbować nosić mojego miesięcznego maluszka w taki sposób. Wcześniej miałam wiele obaw z tym związanych bo poprostu bałam się że dziecku i mnie bedzie niewygodnie gdy bede wykonywac różne czynności, bałam się też że w ten sposób zrobie mu jakos niechcący krzywdę. Jednak ten artykuł przekonał mnie by jednak spróbowac. Dzięki niemu teraz moje macierzyństwo nabierze innych barw bo ten artykuł zmienił mój sposób patrzenia. Dziękuje!
{opis}
08.07.2013 23:44 - aisos
Kilka dni temu, nieoczekiwanie mój mąż oznajmił, że jedziemy na weekend do Krakowa. Kiedy pakowałam na szybko najpotrzebniejsze rzeczy, przypomniał mi się Wasz ekoprzewodnik - ściągnęłam, załadowałam na tablet i... przepadłam. W samochodzie co rusz wykrzykiwałam do męża - tu musimy podjechać! i tu! i tu! Absolutnie jednak podbił moje serce artykuł "Zaparkuj w Krakowie". Pomijając rewelacyjną grę słów (chapeau bas, serio!), muszę powiedzieć, że artykuł dostarczył mi tyle inspiracji do krakowskich spacerów, że coś niesamowitego! Co ja tam znałam jadąc do tego Krakowa: Planty ledwo co, może trochę Krakowski... A wyjechałam bogatsza o kilka absolutnie rewelacyjnych miejscówek do "parkowania". Cieszę się, że odkryłam je z Wami. I dziękuję :)
{opis}
08.07.2013 22:18 - alamirka
Ten ekoprzewodnik jest zacny Najbardziej podoba mi się "Kraków od zielonej podszewki". Super zbiór ciekawych miejsca a fotografie tak zielone i zachęcające że aż nogi same pedałują i biegną wskoczyć na rower Ekstra zbiór, przydatny :)
{opis}
04.07.2013 11:12 - Ladybird
Z ogromną przyjemnością czyta się przewodnik po mieście, które się kocha. Pomysł z Ekoprzewodnikiem bardzo przypadł mi do gustu. Znam i uwielbiam Kraków jednak po lekturze Ekoprzewodnika, który szerzej otworzył moje oczy i zwróciłam uwagę na nowe miejsca, a znane mi dotąd zachęcił do ponownego poznania. Artykuł, który bardzo mi się spodobał w Ekoprzewodniku to Mamy Biznes w Krakowie. Pokazuje on jaką siłę mają matki. Jak potrafią wykorzystać swoje pasje i zamiłowania i przerodzić to w dochodowy biznes. Matki, bizneswomen, krakowianki godne naśladowania i podziwiania... Te Kobiety mają w sobie siłę i chęć szerzenia swojej pasji. Umieją wykorzystać swój talent. Poleciłam Ekoprzewodnik moim znajomym.
{opis}
01.07.2013 12:27 - jolenka1312
Który? Mam problem z wyborem po przeczytaniu całości. Dużo się dowiedziałam i "pokochałam" Kraków chociaż jeszcze nigdy nie byłam tam... Ale całość jest taka żywa, jakby miasto było na wyciągnięcie ręki. Urzekł mnie rozdział "Ekopodróże". Ach, jestem zapaloną amatorką różnych aktywności kontaktowych z naturą. Od kiedy zostałam mamą ciężko mi było odmawiać sobie wycieczek rowerowych, spacerów w różnych okolicznościach, zwiedzania... Po ok 2 latach przerwy z zawzięciem zapinam córeczkę w foteliku, siadam na rower i mkniemy, 5, 10, 15 km przed siebie. Wiatr we włosach, las w zasięgu ręki, stawy, a tam krówki i domy w oddali, zachód słońca. Uczenie miłości do dwóch kółek to teraz moja pasja, w niedalekiej przyszłości do rolek, łyżew itd. Rozmarzyłam się, na chwilę się zapomniałam, wyobraźnia podziałała na widok pięknych krajobrazów w fotoartykule "Kraków od zielonej podszewki". Chciałabym, oj chciałabym się tam znaleźć, móc nacieszyć oczy takimi widokami i pokazać je swojemu dziecku, pokazać że ekopodróże to najlepsze co może spotkać człowieka w życiu. Tylko przyroda i endorfiny.
{opis}
29.06.2013 19:26 - zamotana
Oj, jak dawno mnie tu nie było. A tyle się dzieje. Czas nadrobić zległości. Przeczytałam od deski do deski. Udało mi się wynotować kilka uwag. Raz trochę okładkę bym udoskonaliła. Dwa dodała z 30 stron:D Trzy... jest super! Co do artykułu the best głosuję na szafing. idea zgodna z moimi przekonaniami i godna naśladownictwa Bravo!
{opis}
28.06.2013 23:00 - dociekliwa
Ekoprzewodnik ma charakter lifestylowy i jest ciekawy wizualnie. Radosny, z dzieciecymi rysunkami Rewelacja. Mój ulubiony tekst to ten o wielorazowości i piknikowe gadżety. Właśnie byłam na kupnie tego typu produktów i bardzo mnie ucieszyło mnie, że o nich piszecie.
{opis}
27.06.2013 17:57 - ania
Bardzo ciekawy pomysł. Wystarczy trochę inwencji, pewnie mnóstwo pracy, ale efekt jest nadzwyczajny. Ponieważ mieszkam na wsi więc mam dostęp do ekologicznego jedzenia, to nie artykuły mnie najbardziej zainteresowały. Najbardziej ucieszyły mnie kremy bez ekościemy, bo często w sklepie stoję przed wyborem najmniej szkodliwych kosmetyków, a jednocześnie dobrych. Ucieszyła mnie też informacja o naturalnych placach zabaw. Pomyślę nad zmianą placu dla moich chłopców przed domem.
{opis}
27.06.2013 17:50 - celestynka
Ekoprzewodnik jest wspaniały. Jestem pod wrażeniem. Przeczytałam go od deski do deski, bo udało mi się otrzymać papierową wersję. Ponieważ niedługo zostanę babcią ( moja Jolka będzie miała dziecko) zainteresowałam się pieluchami wielorazowymi. Trzeba już zacząć je kompletować, bo potem będą tez inne wydatki.Wzory pieluszek są prześliczne. Przeczytałam na stronie, że można tez kupić kolorowe wkładki laktacyjne i podpaski wielorazowe. Dziękuje też z całego serca za wskazanie zielonych placów w Krakowie. Niby się zna Kraków, ale np. o łąkach w Mogile nie słyszałam. Byliśmy tam niedawno, jest pięknie i zielono. Jeszcze raz dziękuję za cenne wskazówki i "ekologiczne adresy".
{opis}
21.06.2013 22:24 - stella
Choć do Krakowa mam spory kawałek drogi:)to po przeczytaniu artykułu z Ekoprzewodnika,chętnie zmieniłabym swe miejsce zamieszkania i już dziś na stałe osiadła w Krakowie Po pierwsze Kraków jest pięknym miastem i od dawna mnie fascynuje a dodatkowo kryje w sobie tyle cudownych zielonych zakątków,o których dowiedziałam się z artykułu "Kraków od zielonej podszewki" Brawo!To niesamowite ile daje to miasto Te malownicze,cudowne miejsca pozwalają na 100% odpoczynek Regenerują siły po ciężkim dniu To wspaniałe,że człowiek nie musi podróżować daleko by uciec od miejskiego zgiełku.Ma to w zasięgu ręki Może w pełni się zrelaksować i spędzać wolny czas bez konieczności dalekich podróży i dodatkowych kosztów
{opis}
20.06.2013 22:41 - matkapolka
Właśnie czegoś takiego brakowało- gratuluję! Najbardziej zainteresowała mnie strona z informacja gdzie oddać elektrośmieci mam tego pełno, a nie miałam pojęcia kompletnie co z tym robić...
{opis}
14.06.2013 17:43 - zeberka
Strona 42-48 zdecydowanie:D Trzymam kciuki za biznesmamy Sama stawiam pierwsze kroki w ekohandlu i ważne jest dla mnie, aby jak już coś kupuję wspierać inne mamy, a nie korporacje. Jak my nie będziemy zwracać uwagi gdzie idzie nasza kasa, tylko patrzeć na cenę, to szykuje sie druga Argentyna/Irlandia lub Cypr...
{opis}
14.06.2013 17:13 - wielodzietna
Przewodnik mnie ujął swą oprawą graficzną Rysunki a la dziecięce, ale nie przesadzone. lekkość, podręczny kształt do torebki... jeśli chodzi o treści, to zdecydowanie Parki w Krakowie- tego szukałam. Krótko, zwięźle i na temat Szkoda tylko, że brak informacji o dojeździe MPK
{opis}
13.06.2013 16:04 - oncia
Mimo, że do Krakowa musiałabym przejechać całą Polskę, po przeczytaniu Ekoprzewodnika mam ochotę wsiąść w pociąg i przyjechać do "Was". Najbardziej przypadł mi do gustu artykuł o naturalnym placu zabaw. Jestem świeżo upieczoną mamą, ale już mamy w planie budowę miejsca do zabawy w ogrodzie. Dzięki nowej wiedzy chętnie zagłębie się w tym temacie, a na naszym placu na pewno zagoszczą elementy naturalne.
{opis}
13.06.2013 10:09 - inzynierka
"Kremy bez ekościemy" to doskonały "wytycznik zakupowy. Dosadnie, jasno i konkretnie. Artykuł choć obnażający kosmetyczne kłamstwa ma bardzo pozytywny oddźwięk dając nam jasne wskazówki.
{opis}
12.06.2013 10:00 - miraga_
Choć nie jestem z Krakowa, to jednak znalazłam kilka ciekawych informacji i dla siebie. Ja korzystam z elektronicznego wydania Przewodnika, ale dla mnie to nic nie zmienia przy stałym dostępie do komputera i internetu. Bardzo ważny temat został podjęty w rozdziale :”Jak żyć eko w Krakowie?" A konkretnie chodzi o Fair Trade. Rzeczywiście obecnie coraz łatwiej zakupić jest artykuły BIO, ale znaleźć produkty, gdzie przy ich produkcji nie wykorzystuje się ludzi w pracy bliskiej niewolnictwa lub sięga się do pracy dzieci, to już nie jest tak łatwo. Na szczęście pojawiły się i takie firmy dla których ważny jest też ten człowiek pojawiający się już na początku produkcji, a nie tylko konsument, czyli my. Dzięki tej informacji w przewodniku, choć bardzo krótkiej, zwracacie uwagę na ten problem i teraz już każdy ekonabywca może szukać produktów z certyfikatem Sprawiedliwego Handlu. Bo jeśli dla nas będzie to ważne, to powoli coraz więcej firm zdecyduje się na zasady Fair Trade u siebie.
{opis}
11.06.2013 23:51 - justyna1
Mnie osobiście najbardziej zainteresował artykuł o pieluszkach wielorazowych. I to z kilku względów po pierwsze jest ciekawy,po drugie przybliża tematykę eko a po trzecie jest mi bliski. Przy drugiej córce postanowiliśmy bowiem używać pieluch wielorazowych. Przeszukałam różne forma,zwiedziłam różne sklepy i dziś jestem bogatsza o tamto doświadczenie.Pieluszki wielorazowe nie tylko są ekologiczniejsze ale również zdrowsze, powodują mniej odparzeń, są wygodniejsze bowiem można je regulować, skuteczniejsze-dziecko szybciej uczy się sikać do nocnika ale również ładniejsze. Poza tym są dużo oszczędniejsze -kupując pieluchy one size rosną one wraz z naszym dzieckiem,no i później można je sprzedać.Tak więc dziękuje za taki artykuł i proszę o więcej :)
{opis}
11.06.2013 22:23 - daje_slowo
Nie wiedziałam, że jest tyle pięknych zielonych miejsc w Krakowie! Już planuję kolejne weekendy - każdy w innym zielonym zakątku. Artykuł "Kraków od zielonej podszewki" zainspirował mnie do szukania takich cudownych miejsc, które dają siłę na następny tydzień! Kochani, dziękuję za świetne zdjęcia zielonego Krakowa oraz za artykuł "Zaparkuj w Krakowie". Jest dla mnie - nabytej - a nie pierwotnej mieszkanki Krakowa - bardzo cenny.
{opis}
11.06.2013 22:21 - polly
Z wielkim zaciekawieniem ściągnęłam ten przewodnik i zabrałam się za czytanie. zastanawiałam się czy potraficie jeszcze czymś zaskoczyć mnie, zaprawioną eko mamę rocznego malucha. Babyetta - znamy, używamy :), chusty i nosidło to jedyny środek transportu Jaśka :), kosmetyki - tylko naturalne:), Melasę i Pana Zielonkę znamy serdecznie pozdrawiamy :P. No i dotarłam do "Krakowa od zielonej podszewki" i "Zaparkuj w Krakowie". Dziękuje wam bardzo:* Część z tych miejsc znam doskonale ale o niektórych zapomniałam a o paru nigdy nie słyszałam. Ta wiosna i lato będzie inne niż wcześniejsze, znalazłam nowe cele naszych małych "wielkich podróży" i zaczynam odkrywać Kraków na nowo. DZIĘKUJĘ
{opis}
11.06.2013 13:43 - agnieszka
Posiadam wersje drukowaną przewodnika. Udało mi się załapać w fitness młynie na przemysłowej. Otóż Przeglądnęlam całą publikację i muszę przyznać, że najbardziej zainteresował mnie dział wielorazowości. Cieszę się, że piszę się o wielorazówkach. Pampersujące mamy pewnie nawet nie wiedziały co to jest i jak to się je. Mam nadzieję, że po artykule przekonają sie do wielobarwnych pieluszek Uli. Szkoda, że jak my pieluchowaliśmy nie wiedziałam, że w Krakowie jest taka supermama. Sprowadzałam towar aż z Wrocławia, a był...pod nosem Bravo!
{opis}
11.06.2013 13:36 - mama_Igorka
Nie jestem krakuską, ale przewodnik przeczytałam od deski do deski Szkoda, że w moim mieście coś takiego nie powstało. Uważam, że wszędzie znajdziemy zielone zacisze. Trzeba tylko chcieć. Osobiście najbardziej podoba mi się artykuł Zdrowie kołem się toczy. Nasz Igorek bez rowerka biegowego i wszelkich jeździdeł nie wyobraża sobei czasu wolnego Mimo deszczu często bawi się przed domem na hulajnodze, rowerkach wszelkiej maści. Niedługo przyjdzie czas na rolki...
{opis}
11.06.2013 12:00 - choroba-na-smierc
Mi bardzo podoba się Kraków od Zielonej Podszewki - inspiruje gdzie można uciec od miejskiego zgiełku bez konieczności wyjeżdżania daleko :) To ciekawa alternatywna w chwilach gdy chce się odpocząć i spędzić czas wśród zieleni nie tylko w trakcie urlopu.
{opis}
11.06.2013 11:56 - tula
No to działamy:). Przewodnik cały jest super:). Najbardziej podoba mi się artykuł: "Jak żyć Eko w Krakowie? Dlaczego? Bo idea: "Kupujmy odpowiedzialnie. Kupujmy lokalnie. Kupujmy mniej." idealnie do mnie przemawia. Jak i pozostałe: slow food, slow fashion i slow life. Żyjąc tak mam więcej jakości w życiu. I to mi służy. Widzę też, że czują tak moje dzieci i to mnie bardzo cieszy. Bo jeśli one będą żyły slow to wszystkim nam będzie lepiej.
{opis}
11.06.2013 11:52 - sniezynka
Zgłaszam swój udział w konkursie:) Mnie bardzo podoba się artykuł "Kremy bez ekościemy" - greenwashing to temat, o którym warto pisać. Bo parabeny i SLS to nie wszystko, czego trzeba unikać. Lista jest naprawdę spora.

Quizy

1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.

 

 

Zobacz wszystkie »