Ekorodzice

Buciki skórzane papcie ekotuptusie

Autor: Eko Jeż 2016.09.30, 16:50

Nawet doskonale skonstruowany but, jest bezużyteczny, jeśli jest niedopasowany do stopy, albo nie podoba się naszemu maluchowi. Ponieważ wybór dziecięcych butów budzi  duże zainteresowanie. Postanowiliśmy przetestować pierwsze buty twojego dziecka- ekotuptusie.

TESTER: 4 letnia Amelka

WYKORZYSTANIE: kapcie po domu i przedszkola

Buciki do testów przekazał sklep fiorino.eu 

WYGLĄD:

Otrzymałam model króliczka na szarym tle. Kapcie są prześliczne i nie różowe:D. Takie bardzo gustowne, nieprzesadzone, a jednocześnie bardzo podobają się córeczce. Amelka uwielbia króliczki. Jeden żywy nam biega bo domu. I tu właśnie obalamy mit jakoby dzieciom podobały się tylko wzory krzykliwe, kolorowe i jarmarczne. Widać można wybrać coś spokojnego i stylowego, co równocześnie zaskarbi sobie ich sympatię. Kapcie są też bardzo schludnie i starannie wykonane. Nie są krzywe, nic na razie nie odpada. Ładnie pachną skórą, są mięciutkie w dotyku i wyglądają bardzo porządnie.

FUNKCJONALNOŚĆ:

Skórzane paputki to idealne rozwiązanie dla dzieci i ich rozwijających się stópek. Coraz więcej ludzi dostrzega zalety chodzenia boso już od pierwszych lat życia. Niestety czasem podłogi mogą być naprawdę zimne, brudne lub po prostu jest taki wymóg w przedszkolu. Z pomocą nadchodzą takie właśnie paputki. Wykonane z naturalnej skóry, oddychające, miłe dla stopy. Najistotniejsze jest dla mnie to, że kapeć nie krępuje stopy mojego dziecka, jest ono w stanie siąść sobie na piętach (czyli w najbardziej polecanej dla dzieci pozycji), zamiast koślawić je na zewnątrz – co moja córkaw kapciach z twardymi podeszwami robi nagminnie. Pierwsze co powiedziała moja córcia po założeniu bucików: "O, jakie wygodne!" i pokazywał mi jak może wyginać w nich stopę. To naprawdę mnie przekonało, że jego kapcie do przedszkola także należałoby wymienić, bo choć tego wcześniej nie mówił muszą go w jakiś sposób krępować, a skrępowana stopa to źle rozwijająca się stopa.

Buty są wkładane, przytrzymywane przez gumeczkę. Z samodzielnym wkładaniem Amela ma jednak większe problemy niż typowymi butkami do przedszkola. Za to zdejmowanie idzie jak po maśle. Papucie bardzo dobrze trzymają się stopy, gumka nie jest ani za luźna ani za ciasna. Widać, że małej jest wygodnie. Dodatkowo na spodniej stronie mają dodatkowe wstawki, dzięki którym Amelka nie ślizga się nawet na bardzo gładkich płytkach u swojej babci. Niestety buciki w ciepłe dni wydają się małemu zbyt ciepłe i ciągle je ściąga. Opatulają w końcu całą stopę. W domu nie ma problemu, bo w końcu zakładam mu kapcie do ochrony przed zimnem, ale w przedszkolu nie wiem czy zdałyby egzamin w sezonie letnim.

Fajne w tych bucikach jest to, że teoretycznie (bo w praktyce będę musiała poczekać – patrz: TRWAŁOŚĆ)  starczają one na nieco dłużej niż inne buty, gdyż ze względu na miękką podeszwę i podobieństwo bardziej do skarpety niż do traperka, łatwiej dopasowują się do stopy. W tych bucikach te pół centymetra różnicy nie ma już takiego wielkiego znaczenia.

TRWAŁOŚĆ:

Buciki używamy od ponad miesiąca, ale przez ciągłe choroby używamy ich w domu dość intensywnie. W zasadzie całe dnie. Może to troszkę za mało żeby wypowiadać się o ich trwałości, ale na razie nic się nie zepsuło, nie odpadło, nie wytarło. Nadal ładnie pachną i mają żywe kolory. Ciągle widać, że są nowe, a nie zużyte, więc prognozuję, że na pewno posłużą jeszcze parę miesięcy, a mam nadzieję, że cały rok.

OCENA:

Na marginesie muszę dodać, że ekotuptusie to nie są pierwsze paputki tego typu jakie wypróbowaliśmy. Około rok temu zostałam obdarowana jedną parą, jednak były dziwnie uszyte. Zsuwały się małemu ze stopy i gniotły go twarde i wystające wewnętrzne szwy. Zrażona, nie sięgnęłam więcej po takie rozwiązanie, aż do teraz. Wrzucenie wszystkich skórzanych papuci do jednego worka to był mój wielki błąd. Dziękuję ekorodzicom, że pozwolił mi zmienić moje podejście!

Z ekotuptusiów jestem bardzo zadowolona. Córeczka wygląda w nich słodko, lubi je nosić i nie musimy toczyć o nie wojny. Fajnie wyglądają obok łóżeczka. Małe króliczki, a cieszą.  Jest mi też jakoś lżej na sercu gdy już nie muszę wybierać między zziębniętymi stópkami a ich skrępowaniem. Jeśli dodamy do tego stosunkowo niską cenę – jest to produkt idealny i już zastanawiam się nad kupnem drugiej pary do przedszkola ;) Ogromnie polecam!




Quizy

1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.

 

 

Zobacz wszystkie »