Niedawno na forum padło to pytanie i od razu przypomniały mi się moje rozmyślania na ten temat Wiadomo jest kryzys raz, dwa zdrowie dziecka przemówiło za faktem, że zainwestowaliśmy w wielorazówki Gdyby ktoś kilka lat temu powiedział, że będę prać pieluchy puknęłabym się w głowę, ale teraz wiem, że warto było zmienić zdanie.
Przewiduje, że pieluchując naturalnie zamkniemy się w kwocie ok 2500zł z proszkami antybakteryjnymi, proszkami, energia itp
Przy dobrych wiatrach powinien nam wystarczyć zestaw:
18 jednorozmiarowych kieszonek: ok.1300 zł
3 wkładki bambus: 60zł
2 wkładki konopie: 35zł
4 wkładki bawełna: 30zł
+/_ 800 zł za wodę, prąd proszki, antybakteryjne proszki przez cały okres pieluchowania