Ekorodzice

Jestem z wami od:2010.11.17 08:31
inzynierka
Ostatnie logowanie: 2014.07.21 08:17
Liczba postów: 240
Moje ulubione: 0

użytkownik portalu

43 punktów
Dodaj do ulubionych »
Wyślij wiadomość Wyślij wiadomość

Inne notki »   Wszystkie blogi »

Zaraźliwa aktywność najmłodszych

16.09.2013
Wiosną odbywał się w naszej mieścinie "Bieg Spóźnionego Zająca" - około 600 m biegu, najmłodsza kategoria "szkolna". Jak bardzo rozczarowane były moje przedszkolaki, że nie wzięły udziału. Obiecałam im więc nieopacznie, że będę wyglądać okazji na bieg, w którym wezmą udział.
Kolejna impreza sportowa oczywiście też nie przewidywała kategorii przedszkolnej. Ale co tam, obietnica to obietnica. Poszliśmy. W kategorii szkolnej były tylko dwie dziewczynki, więc siłą rzeczy moje starsze zuchy zdobyły 3 i 4 miejsce. Wśród kibiców było więcej przedszkolaków, na których podziałał zachęcająco przykład moich małych bohaterek i w kolejnym biegu za tydzień siła znajomych przedszkolaków zdominowała kategorię szkolną. W trzecim biegu biegacze przywieźli kolejnych małych biegaczy. W czwartym biegu, nawet moja najmłodsza córka pokonała dystans- uwaga 1250m - biegiem! W piątym biegu, wyczerpawszy wszystkie argumenty pobiegłam jako przewodnik dziecka i ja.
Okazało się że hitem tegorocznych rozgrywek stały się właśnie starty maluchów, które swoim entuzjazmem zarażały kolejnych członków rodziny. Jestem pewna, że kolejne rozgrywki uwzględnią już pokolenie najmłodszych biegaczy, którzy dodają odwagi kolejnym członkom ich rodzin do pokonywania własnych słabości.
Dodaj komentarz
Komentarzy: 3
{opis}
18.09.2013 23:13 - enigma
O, trafiłaś w sedno! Mam 4-latka i nie ma dla niego zadnych atrakcji - bo zazwyczaj konkurencje i konkursy przewidziane są dla dzieci szkolnych.
{opis}
17.09.2013 09:33 - inzynierka
My mieszkamy w Morągu, ale wpisując tę notkę chciałam zachęcić wszystkich do "wymuszania" na lokalnych organizatorach uwzględniania szerszego zakresu uczestników. Grand Prix "Morąg biega" nie zakładał udziału przedszkolaków, a swoją obecnością stopniowo pokazaliśmy, ze to istotna grupa zawodników, a bieganie rodzinne jest super. Organizatorzy widząc co się dzieje, zaczęli dbać o maluchów (dyplomy, losowanie upominków) i przyznali nawet nagrodę najbardziej rozbieganej rodzinie (to nie my ;)).
{opis}
16.09.2013 23:01 - enigma
A gdzie to takie atrakcje dla maluszków?