Ekorodzice

donka23 (postów: 33) Użytkownik portalu
20 punktów
2011.06.12 19:02
Mam do was pytanie. Jestem nowa i nie wiem czy do końca pasuje do opisu ekomamy, ale coraz bardziej się wkręcam w to bycie eko. Otóż wg tej ideologii to nie powinnam wcale korzystać ze znieczulenia? A co ze znieczuleniem podpajęczynówkowym? Moja gin uważa, że to najskuteczniejszy i najbezpieczniejszy sposób znieczulenia w czasie planowego lub nagłego cięcia cesarskiego. Jednak polega ono na wkłuciu go w kręgosłup. Powikłanie to utrata władzy w nogach. Jak dla mnie nie brzmi to "bezpiecznie". Oczywiście nikt cesarki nie chce, ale życie pisze swoje scenariusze... Miała któraś z was "przyjemność" korzystać z tego rodzaju znieczulenia?
wielodzietna (postów: 332) Użytkownik portalu
310 punktów 310 punktów 310 punktów 310 punktów
2011.06.13 13:02
Każde znieczulenie to chemia i nie daj sobie wmówić , że jest inaczej! Co do kłucia w kręgosłup, to z tym bezpieczeństwem nie jest tak do końca...
inzynierka (postów: 218) Użytkownik portalu
43 punktów
2011.06.14 09:00
Czytając kolorowe pisma i różne fora, też dałam sobie wmówić, że znieczulenie niesie za sobą tylko komfort i korzyści. Na szczęście nie skorzystałam. Niemniej pomijając zagrożenie zabiegowe i wpływ całego znieczulenia na dziecko oraz przebieg porodu, może warto posłuchać dziewczyn, które miały znieczulenie. O ile wcześniej nie mówi, się o żadnych przykrych konsekwencjach znieczulenia to potem lekarze i położne z wielką swobodą i pewnością w głosie twierdzą: "to normalne, że Panią boli tak mocno głowa, przez wiele dni po porodzie", "nie ma w tym nic niepokojącego, że pół roku po porodzie drętwieją Pani nogi rano, wiele kobiet tak ma po znieczuleniu porodowym".
Chemia to chemia. Ja miałam zawsze podawaną oksytocynę. I też dopiero później mi mówiono, że to normalne, że Pani wymiotuje po oksytocynie (a wymioty po kilkunastu godzinach na głodzie i między skurczami, z wielocentymetrowym rozwarciem na prawdę są mało komfortowe), to normalne że takie skurcze są gwałtowniejsze i trudne do opanowania itd. Ja nie mam porównania jak to jest bez chemii, ale mam przyjaciółkę, która miała poród z chemią i bez- podobno różnica jest diametralna zarówno podczas porodu jak i podczas połogu (bo to sztuczne świństwo długo się rozkłada).
Ostatnia zmiana: 2011.06.14 09:02
www.inzynierka.pl
Gruszka, jabłko, a może klepsydra? Sprawdź swój kształt!

Quizy

1001 pytań i odpowiedzi na kazdy temat. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej zajrzyj tutaj.

 

 

Zobacz wszystkie »
Pieluchy wielorazowe podbiły już serca wielu ekomam. O ich zaletach mówi się coraz głośniej i śmielej… W jaki sposób wielorazówki zaskarbiły sobie przychylność rodziców? I dlaczego tradycyjne jednorazówki są zmorą ekologów? Rozwiąż quiz i dowiedz się więcej...
Najlepsze prezenty świąteczne
zrobione własnoręcznie np. techniką decoupage
praktyczne, takie które przydadzą się w domu, a nie będą tylko ozdobą
dobra książka - ma szanse trafić w gust każdego
karta podarunkowa
inne