Ekorodzice

Jestem z wami od:2010.02.25 14:44
agnieszka
Ostatnie logowanie: 2015.10.09 11:50
Liczba postów: 195
Moje ulubione: 1

użytkownik portalu

66 punktów
Dodaj do ulubionych »
Wyślij wiadomość Wyślij wiadomość

Inne notki »   Wszystkie blogi »

Naturalne terapie - ubranie

19.08.2013

Często zastanawiamy się w co się ubrać latem czy zimą, aby nam było wygodnie. Ja np. zauważyłam, że latem najlepiej się sprawdza len lub bawełna. Natomiast zimą angora lub kaszmir. W syntetykach zawsze czuję się jak "przebrana". Zaczęłam czytać czemu tak jest i dogrzebałam się do badań prowadzonym od lat w kilku ośrodkach badawczych we Francji, Austrii, Szwajcarii i w Niemczech. I oprócz cennych informacji o rodzaju tkanin i ich właściwościach, dokopałam się do badań nad wpływem wzorów i kolorów na nasze samopoczucie i zdrowie.




Z własnego doświadczenia mogę stwierdzić, że często jestem  rozdrażniona. Wg tej teorii to za sprawą wzorów, jakie są na moich ubraniach. Powinnam zrezygnować  z ubiorów pokrytych krzykliwymi, chaotycznymi plamami. Intensywne w barwach wzory, zwłaszcza abstrakcyjne, osłabiają, a nawet niszczą aurę i blokują obieg energetyczny. Podobnie działają pasy biegnące w poprzek, które – głównie w obrębie klatki piersiowej – mogą wywoływać nieprzyjemne uczucie ucisku. W ekstremalnych przypadkach potrafią nawet spowodować blokadę w okolicy kręgów szyjnych, a u osób cierpiących na epilepsję sprowokować atak. Powinnam  za to nosić  odzież z materiału ozdobionego podłużnymi, wąskimi i ciemnymi paskami oraz paseczkami, które porządkują energię, wprowadzając harmonię oraz gładkie ubrania z naturalnych tkanin w odcieniach zielonego i turkusu.  Dowiedziałam się też, że kolor różowy natomiast jest wskazany dla rekonwalescentów ( w okresie po odbytej chorobie).



Jakie wzory warto nosić?

"Wszelkiego rodzaju trójkąty, koło i krzyż działają na człowieka pozytywnie, harmonizująco, natomiast kształty chaotyczne, załamujące się i pełne przeciwstawień są nieprzyjemne dla oczu, mają moc agresywną, dezorganizującą. Dlatego ostatnio coraz większy nacisk kładzie się w pracowniach wzorcowych tkanin na dobór wzorów o właściwym, łagodzącym napięcia, harmonijnym kształcie."– wyjaśnia Achim Stockhardt ( jeden z naukowców prowadzących badania w Australii)




Zaczynam terapie od dziś. Będę się na bieżąco dzielić spostrzeżeniami...

Dodaj komentarz
Komentarzy: 10
{opis}
28.02.2014 16:00 - wesoly_romek
Warto poprawić to na zdjęciu, bo wprowadza w błąd. Tekst super!
{opis}
29.08.2013 13:05 - agnieszka
Masz racje enigma paski pion ok, poprzek nie!
{opis}
25.08.2013 22:54 - enigma
Chociaż w feng shui wierzę ;) więc nie jestem spójna;)
{opis}
23.08.2013 00:44 - enigma
Hm, jakoś nie wierzę w "aurę" ;)
{opis}
22.08.2013 17:29 - mama_Igorka
Tu nie chodzi o to w czym się szczuplej wygląda, ale w czym ma się dobrą aurę Ja pasków nie znosze obojętnie w która stronę. od razu się dusze. Tak samo mam uczulenie na syntetyczne materiały a fuj!
{opis}
22.08.2013 15:58 - enigma
Ciekawe :) A pani na foto w legginsach wygląda tak, jakby miała krzywe nogi.
{opis}
21.08.2013 13:56 - sniezynka
A ja słyszałam o innym zaskakującym badaniu Petera Thompsona z University of York (specjalisty ds. postrzegania), z którego wynika, że pasy biegnące w poprzek ciała wyszczuplają bardziej niż linie pionowe. Osoby biorące udział w badnaiu zostały poproszone o porównanie ponad 200 par rysunków kobiet noszących suknie w pionowe i poprzeczne pasy. Za każdym razem Thopmson pytał, która z modelek wygląda grubiej. "Okazało się, że gdy obie panie nosiły ten sam rozmiar, ta, którą ubrano w suknię w horyzontalne prążki, wydawała się ludziom szczuplejsza od swojej przystrojonej w pionowe pasy towarzyszki.Eksperyment Thompsona bazował na XIX-wiecznym złudzeniu kwadratów Helmholtza. Słynny matematyk narysował dwa identycznych rozmiarów kwadraty. Jeden pokrył poprzecznymi, a drugi pionowymi pasami. Podczas eksperymentów okazało się, że figura z horyzontalnymi pasami wydawała się wyższa i chudsza. Dlatego też naukowiec zaczął zachęcać panie, by chcąc wyglądać szczuplej, przekonały się do tego właśnie wzoru. Thompson nie umie na razie wytłumaczyć, jaki mechanizm leży u podłoża opisanego złudzenia wzrokowego. Przypuszcza jednak, że poprzeczne prążki sprawiają, że postrzegany obiekt staje się w większym stopniu trójwymiarowy (3D), a pojawiająca się w ten sposób głębia pomniejsza optycznie szerokość." Źródło: kopalniawiedzy.pl
{opis}
19.08.2013 13:59 - enigma
W tekście piszesz: "Podobnie działają pasy biegnące w poprzek, które – głównie w obrębie klatki piersiowej – mogą wywoływać nieprzyjemne uczucie ucisku. W ekstremalnych przypadkach potrafią nawet spowodować blokadę w okolicy kręgów szyjnych, a u osób cierpiących na epilepsję sprowokować atak." a podpis pod zdjęciami głosi: "wybierajmy poprzeczne paski"....to jakie w końcu wybierać/nie wybierać? ;)
{opis}
19.08.2013 12:59 - agnieszka
Każdy z nas odczuwa co pewien czas potrzebę obcowania z określoną barwą, co jest wyrazem aktualnego stanu naszego zdrowia i dyspozycji fizycznych oraz duchowych. Wsłuchujmy się zatem w te głosy, ponieważ postępowanie zgodnie z nimi zapobiegnie systematycznemu osłabianiu naszego pola energetycznego. Nie powinno się ubierać zgodnie z tym, co dyktują nam aktualne trendy, jeśli w danej rzeczy czujemy się źle. A propo koloru czerwonego. W Chinach jest kolorem szczęścia, powodzenia i miłości, na ślubie panny młode zakładają tam czerwone suknie, zaś w południowej Afryce stanowi kolor żałoby. Do połowy XIX wieku polska była głównym europejskim producentem czerwonego pigmentu wytwarzanego ze sproszkowanych owadów czerwca polskiego. Prestiż od wieków łączony z kolorem czerwonym, dostępność i związana z nią niska cena czerwonego pigmentu w Polsce w pewnym stopniu tłumaczy przywiązanie do czerwieni w kulturze sarmackiej - polska szlachta nosiła buty i szaty wierzchnie barwione na krwisto-czerwono, złoty polski nazywano potocznie "czerwonym", czyli szlacheckim
{opis}
19.08.2013 12:49 - hetmanka
Ja np uwielbiam czarny, czerwony i biały. Pasków w żadnym wydaniu nie lubię. Proste jednobarwne stroje naturalne tkaniny. To oznacza, żeby mieć aurę zdrową mam ubierać się w róże i pastele?